Co mnie denerwuje w blogosferze

Dawno, dawno temu opublikowałam wpis, w którym marudziłam i narzekałam na niektóre rzeczy w blogosferze. Dzisiaj przeczytałam ten stary post i zobaczyłam, że niektóre rzeczy się zmieniły, już mi tak nie przeszkadzają jak kiedyś, ja się też zmieniłam. Co było kiedyś, a co jest dzisiaj, zobaczcie



1. Nie lubię jak na blogu nie można od razu przeczytać całego wpisu tylko jest opcja "czytaj więcej". Nie wiem dlaczego, ale nie lubię tego i już. Co nie znaczy, że takich blogów nie odwiedzam, ale jakoś to mi przeszkadza. - już to mi nie przeszkadza, a nawet się podoba. Sama pozmieniałam szablony na swoich blogach, żeby były bardziej wyraźne i mam opcje "czytaj dalej":)  Myślę, że teraz łatwiej jest znaleźć rzeczy, które mogą czytelników zainteresować

2. Nie lubię dodawać komentarzy w google+ i raczej 
takich blogów nie komentuję. - to akurat się nie zmieniło, jakoś nie mogę przekonać się do takiego sposobu komentowania. Co oczywiście nie oznacza, że za jakiś czas ten sposób spodoba mi się tak bardzo, że chętnie wprowadzę u siebie na blogu. Jak na razie jestem na NIE:)

3. Denerwuje mnie jak ktoś dodaje komentarz "OBSERWUJEMY?" " obserwacja za obserwacje"  itp. Jeśli podoba Ci się mój blog to zostań na dłużej, jeśli spodoba mi się Twój na pewno zaobserwuję:) - kiedyś takich komentarzy było więcej, teraz nie dostaję ich zupełnie. Ale już mnie nie denerwują, jeśli takie się pojawią to je zignoruję:)

4. A teraz dla odmiany co lubię. Lubię czytać komentarze szczególnie jak na blogu rozwinie się ciekawa dyskusja, a nie lubię jak komentarze są moderowane. Wchodzę na bloga czytam ciekawy wpis, pędzę do komentarzy a tam ich brak. Często się zniechęcam i nie wracam już do tego wpisu. - już ta opcja zupełnie mi nie przeszkadza:)

5. Nie lubię weryfikacji obrazkowej przy dodawaniu komentarzy, ale to jeszcze da się przeżyć - już nie spotykam się z weryfikacją obrazkową przy dodawaniu komentarzy

6. Nienawidzę spamów w obcych językach, które od dłuższego czasu zalewały moją skrzynkę a były dodawane przez anonimy.  Kilkanaście takich komentarzy na dzień może doprowadzić do szału. Dlatego zablokowałam  dodawania komentarzy przez osoby anonimowe. - takie komentarze przychodziły kiedy miałam ustawione komentowanie blogspotowe, przy Disqusie nie mam takich problemów, a komentować mogą również osoby anonimowe:) 

Denerwuje Was coś w blogowym świecie, a może już inaczej na wszystko patrzycie niż kiedyś???


Komentarze

SEJF

:)