Przemyślenia poweselne

Zabawa weselna przeszła do historii. Było pięknie, romantycznie, goście dobrze się bawili. Będzie co wspominać jeszcze przez długi czas:) 


Obserwowałam ubiór gości i muszę przyznać, że teraz panuje zdecydowanie weselny luz. Nie tylko niektóre dziewczyny były w balerinkach na weselu , ale też w sandałach. I wcale nie wyglądało to mało elegancko. Wystarczy odpowiednia sukienka i jest i elegancko i wygodnie. Dużo osób właśnie stawia na wygodę i to mi się podoba. I już nie musi być koniecznie sukienka. Kilka lat temu jak byłam na weselu w spódnicy to się dziwnie czułam, wszystkie kobiety paradowały w sukienkach. A teraz to i spodnie się zdarzają. Nie musiałam martwić się, że moje balerinki będą dziwnie wyglądały. Chociaż, jak pisałyście w komentarzach, noga w butach na obcasie wygląda o wiele lepiej. 

A teraz jeszcze o tych moich nieszczęsnych balerinkach.




Kupiłam przez internet, miały być super wygodne. Bo wiadomo, szpilki raczej wygodne nie są, balerinki zawsze powinny być. Okazało się, że to najbardziej niewygodne buty jakie w życiu miałam. Po wielu próbach rozchodzenia w końcu się poddałam. Dobrze, że jeszcze miałam buty rezerwowe, na obcasie:) Morał z tego taki, że kupowanie butów przez internet zawsze jest ryzykowne, a szpilki czasami też wygodne się trafiają. Dlatego też zaczynam poszukiwania wygodnych szpilek i myślę, że kiedyś na takie trafię
Pozdrawiam:) 

Komentarze

SEJF

:)