Dokąd zmierza mój blog?
Tak właśnie się nad tym zastanawiam. Dokąd zmierzam, po co mi ten cały blog, czy to ma jakiś sens? Tego bloga prowadzę już ponad 3 lata. W tym roku miałam chwilę zwątpienia, zastanawiałam się nad usunięciem bloga, w końcu go tylko zawiesiłam. Wytrzymałam miesiąc, odpoczęłam i znowu wróciłam do pisania. Zaczęłam uczyć się nie przejmować małą ilością komentarzy, a że weny czasem nie ma - trudno. Czasami trzeba odczekać, nie muszę dodać po trzy wpisy w tygodniu. To nie jest przymus, blogowanie ma być przyjemnością:)
Kiedyś pisałam, że z bloga znikną recenzje kosmetyków. Zniknęły, teraz myślę, że będą pojawiać się raz na jakiś czas, nie często, ale będą.
Dokąd zmierza ten blog? Nie mam pojęcia. Nie ukrywam, że kiedyś chciałabym na blogu zarabiać, czy się uda? Tego nikt nie wie, na razie blog jest o wszystkim i o "niczym". Lubię na blogach różnorodność. Pisanie go sprawia mi przyjemność i niech tak zostanie. W poniedziałek zapraszam Was na kiermasz książkowy, jeśli pomysł wypali to takie kiermasze będą pojawiały się częściej:)
Jeśli macie jakieś uwagi co do bloga to piszcie, będę bardzo wdzięczna
Miłego weekendu i w takim razie do poniedziałku:)
wpis powstał na wyzwanie u Lifestylerki.
Kiedyś pisałam, że z bloga znikną recenzje kosmetyków. Zniknęły, teraz myślę, że będą pojawiać się raz na jakiś czas, nie często, ale będą.
Dokąd zmierza ten blog? Nie mam pojęcia. Nie ukrywam, że kiedyś chciałabym na blogu zarabiać, czy się uda? Tego nikt nie wie, na razie blog jest o wszystkim i o "niczym". Lubię na blogach różnorodność. Pisanie go sprawia mi przyjemność i niech tak zostanie. W poniedziałek zapraszam Was na kiermasz książkowy, jeśli pomysł wypali to takie kiermasze będą pojawiały się częściej:)
Jeśli macie jakieś uwagi co do bloga to piszcie, będę bardzo wdzięczna
Miłego weekendu i w takim razie do poniedziałku:)
wpis powstał na wyzwanie u Lifestylerki.