W twoją stronę

"Nie jesteśmy tu po to, by uciekać przed burzą, ale po to, by tańczyć w deszczu."

Lubię powieści obyczajowe. Takie ciepłe, życiowe historie, które miło czyta się do poduszki. Ostatnio z takimi książkami spędzam czas. Książka "W twoją stronę" ma ładną okładkę, a opis daje obiecującą historię. 


W powieści mamy dwie siostry: Felicję i Łucję. Felicja nie może ułożyć sobie życia po stracie największej miłości. Na dodatek dziewczyna właśnie straciła pracę. Łucja ma męża i dzieci, ale jej małżeństwo przechodzi kryzys. Przez to kobieta podejmuje decyzję, która może całkiem zniszczyć jej rodzinę. Dwie siostry, tak różne od siebie, a łączą je więzy krwi. Obie stają na rozstajach dróg i nie wiedzą co zrobić ze swoim życiem. Udają się w podróż do swojej babci Michaliny na podkarpacką wieś. Czy ta podróż rozwiąże ich problemy?


Na początku trudno było mi wkręcić się w całą historię, później było już tylko lepiej. Ciekawa wojenna historia ze starego pamiętnika, którą czytała Felicja, ożywiła tylko powieść. Lubię wojenne historie, które przeplatają się z teraźniejszością i za to duży plus. W książce są przedstawione problemy rodzinne, trudne relacje obu sióstr z matką, która była często nieobecna w ich życiu. Babcia Michalina skradła moje serce i chętnie sama znalazłabym się na tej podkarpackiej wsi. 

W powieści jest wiele emocji, nierozwiązanych spraw, a zakończenie daje nadzieję na ciąg dalszy. O dalszych losach sióstr możemy przeczytać w kolejnej książce autorki "Między nami". 

Dziękuję Wydawnictwu Jaguar za możliwość przeczytania tej historii. 

Pozdrawiam



Komentarze

SEJF

:)