Chwila prawdy

Ależ ta książka była dobra. Główną postacią jest Krystyna Górska. Akcja dzieje się w teraźniejszości, ale też przenosimy się do przeszłości, do czasów przed wojną , wojennych oraz tych po wojnie. Zmęczony pisaniem autor książek postanawia zrobić sobie przerwę w karierze. A nawet zostawić pisanie na zawsze. Jego wydawca nie może w to uwierzyć, ale pisarz jest zdecydowany. Jednak życie pisze swoje scenariusze, a niespodziewane spotkanie z pewną starszą panią zaowocuje powstaniem właśnie tej powieści. Kim była Krystyna Górska?


Chwila prawdy – to niesłychanie wciągająca opowieść  o życiu Krystyny Górskiej, kobiety odważnej i pełnej życia.

Urodzona na początku lat 20. ubiegłego wieku w Częstochowie; młodość – czas wspaniałych lat 30. – przeżywa w  Gdyni, gdzie tatko, pracownik poczty, zostaje przeniesiony. Bywa w Gdańsku, Berlinie, w Warszawie. Poznaje Marszałka i przedwojenną elitę, która bawi w pensjonacie jej mamy. Czas wojny zastaje ją w oddaleniu od bliskich, przedziera się przez granicę do Paryża, a następnie Londynu. Ale nie chce tej wojny jedynie przeczekać, chce walczyć. W 1942 roku przekrada się zaśnieżonymi Tatrami do Polski, gdzie jako czynna przez całą wojnę agentka rządu londyńskiego wykonuje różne zadania, w tym komórki likwidacyjnej. Po wojnie ucieka przed Sowietami do Londynu, gdzie zostawiła malutką córeczkę. Pracuje dla brytyjskiego wywiadu, jako przedstawiciel dyplomatyczny przyjeżdża na przełomie lat 40. i 50. do Ambasady Brytyjskiej w Warszawie i przyczynia się do przerzutu radzieckiego oficera na zachód. W latach 50. podejmuje pracę w rozgłośni Wolna Europa w Monachium. 

Jej życie osobiste pełne jest wzlotów i upadków. Okazuje się, że ukochana ciotka nie jest ciotką, sobowtór spotkany w Rzymie jest siostrą, a matka – nie jest matką. Ona jednak twardo stąpa po ziemi i z optymizmem idzie naprzód. Aż do 2017 roku…

Czyta się jednym tchem…


Książkę czytało się bardzo dobrze. Niespodziewane zwroty akcji sprawiały, że powieść wciągała już od początku. Lekki styl autora oraz ciekawa główna bohaterka to dodatkowy atut tej książki. Mnie książka zachwyciła i pomimo, że ma prawie 500 stron, czytało się ją szybko. Jeśli lubicie powieści wojenne to na pewno książka Wam się spodoba. Polecam. A Wydawnictwu Mg bardzo dziękuję za możliwość jej przeczytania.

Pozdrawiam





Komentarze

SEJF

:)