Coś dla seniora

 Kilka miesięcy temu na moim osiedlu zlikwidowali sklepik spożywczy. Taki sklepik, w którym znało się sprzedawczynie, można było zamówić świeże produkty. Można było i porozmawiać i wysłuchać. Takie miejsce, w którym aż chce się robić zakupy. Mieszkańcy protestowali przeciwko zamknięciu sklepu. Dzwonili do kierownictwa, była i lista protestacyjna i pisma. Argumentów za niezamykaniem było dużo, chociażby takie, że wiele starszych ludzi mieszka blisko i byłoby to dla nich duże utrudnienie gdyby musieli chodzić do sklepu dalej. Niestety nikt nie przejmował się potrzebami starszych ludzi i sklep został zamknięty. Nie ukrywam, że to również i mi skomplikowało życie, a takiego sklepu jest po prostu brak. 

Często starsi ludzi są niewidzialni, a ich potrzeby niezauważane przez społeczeństwo. Jednak czasami można znaleźć miejsca przyjazne dla seniorów, chociażby mieszkania dla seniorów w Łodzi . To miejsce, które powstało dla tych, którzy cenią sobie spokój, ciszę i dużo zielonych terenów. 



Jakie są zalety takich mieszkań? 

  • funkcjonalny rozkład pomieszczeń
  • szerokie korytarze na klatkach schodowych
  • bezpieczne barierki
  • nieograniczony dostęp do dużej windy
  • możliwość korzystania z serwisów (technicznego i sprzątającego)
  • szereg udogodnień
  • zajęcia aktywizacyjne dla seniora


A do tego całodobowa ochrona, przychodnia, restauracja oraz inne atrakcje. W takim miejscu ludzi starsi na pewno nie będą narzekać na samotność i będą mogli poświęcić czas dla swoich pasji. 

Dobrze, że powstają takie miejsca przyjazne dla ludzi starszych. 

Pozdrawiam


wpis sponsorowany

Z biblioteki i nie tylko:)

 Dzisiaj książkowe nowości, które rozgościły się na mojej półce i o dziwo... żadna książka nie jest ze współprac z wydawnictwami. Jakby było mi mało książek to musiałam dokupić kolejne. A ostatnio tyle było super promocji, że aż żal nie skorzystać więc oto i one:)


Na te książki się skusiłam z powodu sporej promocji. Na razie czekają na swoją kolej i zapewne na pierwszy ogień pójdą te zimowe. 


Te dwie krótkie nowelki kupiłam w Wydawnictwie Magia Słów. Lubię otaczać się świątecznymi książkami właśnie w takim czasie. A dzisiaj poda śnieg od rana. Nowelki przeczytane, miłe, spokojne świąteczne historie, tak na jeden wieczór do poduszki. 


I książki z biblioteki. "Dom obok" bardzo mnie ciekawiła i wiedziałam, że muszę ją przeczytać. I powiem Wam, że trzyma w napięciu, wciąga, ale jak dla mnie jest za bardzo drastyczna. Sama się sobie dziwię, bo różne rzeczy już czytałam, ale chyba gust zmienia mi się z wiekiem :))) 
"Uśpiona" jak zwykle nie zawiodła.  Ale "Prawdziwe przyjaciółki" to dopiero historia. Jeśli lubicie thrillery, które nie dają się odłożyć to bardzo polecam. Nie da się odłożyć, gwarantuję!!! :)


Dzisiaj byłam w bibliotece i zaopatrzyłam się w kolejne nowości, ale o tym już innym razem. Za to zaniosłam dwie swoje książki jako prezent dla czytelników. Już jutro premiera mojej czwartej książki "Trzy kroki do szczęścia" w świątecznym klimacie. Książka jest w wersji bardzo limitowanej i dostępna na stronie Wydawnictwa TUTAJ


Aż trudno mi uwierzyć, że to już czwarta książka, a ochota na pisanie wcale mnie nie opuszcza. 

Podrzucę krótki opis:

Lena i Adam poznają się w dość nietypowych okolicznościach. I choć nie pałają do siebie sympatią, będą potrzebować wzajemnej pomocy.

Po wspólnie spędzonych świętach postanawiają kontynuować swoją znajomość. Niestety związek szybko się rozpada przez różnicę charakterów, a Lena zakochuje się w przystojnym Szymonie, który jest spełnieniem jej marzeń.

Adam ze złamanym sercem wyjeżdża do Włoch i żeby zapomnieć o dziewczynie, wchodzi w związek z piękną Włoszką – Marią. Lena zostaje żoną Szymona, jednak piękna bajka przeobraża się w koszmar. Kobieta odkrywa, że w ogóle nie zna swojego męża, a nawet zaczyna się go bać. Uświadamia sobie, że zerwanie z Adamem  było największym błędem, jaki popełniła w życiu.

Czy Lena i Adam na nowo się odnajdą? Kim tak naprawdę jest Szymon?

Pozdrawiam :)




Śmieciowy problem

 Wraz z rozwojem gospodarki, ze wzrostem konsumpcjonizmu pojawia się nieustanny problem - śmieci, którymi jesteśmy zasypywani. A będzie ich dużo, a nawet jeszcze więcej. Z tym nie da się walczyć. Ale można postępować w inny sposób np. przez świadome kupowanie. Niestety wiele ludzi zamiast zadbać o przedmioty, które już ma, woli je wyrzucić i kupić nowe. Teraz się nie naprawia, teraz się wymienia, bo naprawiać się nie opłaca. Nowy zawsze lepszy prawda? Powstają góry słabej jakości ubrań, które po dwóch praniach już się do niczego nie nadają i lądują w śmietniku. I tak jest prawie w każdej dziedzinie.

Denerwuje mnie, kiedy idę ulicą i widzę porozrzucane w koło śmieci, albo całe worki ze śmieciami gdzieś w ciemnej uliczce, na poboczu drogi. Nie rozumiem takiego zachowania i sama uczę dzieci, żeby wyrzucały śmieci do śmietników, posegregowane. Serce boli kiedy butelki i puszki pływają w rzece albo można takie widoki spotkać na spacerze w lesie. Niedługo śmieci zasypią nas i to dosłownie. 



Masz dużo śmieci, które nazbierają ci się podczas remontu mieszkania, przeprowadzki lub gruntownego sprzątania i nie wiesz co z nimi zrobić? Nie wyrzucaj gdziekolwiek, ale lepiej zleć to fachowej firmie np.: https://panda-wywoz.pl/. Firma działa we Wrocławiu i okolicach, ale i w innych miastach na pewno są takie firmy, które zaopiekują się śmieciami. 

Fachowcy znają się na rzeczy, mają odpowiednie sprzęty do wywózki każdego rodzaju śmieci, żeby zapewnić klientom i sobie bezpieczeństwo. Ponadto firma gwarantuje utylizację odpadów zgodną z przepisami prawa i dbałością o środowisko naturalne. 

Warto poświęcić trochę czasu na odpowiednią segregację śmieci, uczyć młodsze pokolenie jakie to jest ważne dla środowiska i dla nas wszystkich. A kiedy nie radzimy sobie z natłokiem zbędnych przedmiotów to warto poszukać firmy, która zna się na rzeczy i tym problemem zajmie. 

Pozdrawiam



Wpis reklamowy

Prezentów moc! - kłopot czy przyjemność?

Kupienie prezentu może być dużym problemem. Szczególnie kiedy musimy kupić coś pod choinkę dla osoby, którą mało znamy, a widzimy tylko od święta. A sezon na prezenty już w pełni rozpoczęty. Sklepy kuszą promocjami Black Friday itd. I oczywiście, można trafić w tym czasie na super promocje, z których aż żal byłoby nie skorzystać. Lubię robić zakupy przez Internet dlatego i prezentów będę szukać w sieci. Sama dla siebie też pewnie coś znajdę, oczywiście książkowego:) Bo dla mnie najlepszym prezentem jak zawsze są książki. 



Duży wybór w sklepach internetowych znacznie ułatwia zadanie. I na przykład w sklepie royal-shop.pl można znaleźć coś na prezent dla kobiety, mężczyzny oraz dla dziecka. Ubrania, buty, akcesoria, torebki. Duży wybór, przeróżne ceny. Są również promocje na Black Friday. Znajdziemy rzeczy od znanych projektantów niekoniecznie na każdą kieszeń. Dlatego jeśli chcemy kupić sobie coś bardziej luksusowego to warto czekać na promocje. 



Robienie prezentów może być kłopotliwe i stresujące. Przecież wolimy trafić z prezentem i zobaczyć uśmiech na twarzy obdarowanej osoby. Dlatego warto o prezentach pomyśleć trochę wcześniej, nawet już w listopadzie, żeby przed samymi świętami nie biegać zestresowanym po sklepach i kupować tylko po to żeby coś kupić. Ja nie lubię zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, dlatego o prezentach myślę właśnie w listopadzie.

Lubicie robić prezenty? To kłopot czy przyjemność?

Pozdrawiam


 

Wpis sponsorowany

Cole West

Autorki  Anny Wolf przeczytałam już kilka książek. Jedne lepiej mi się podobały, inne mniej. Ale na dzień dzisiejszy już wiem, że na razie zrobię sobie przerwę od książek autorki. 

Opis Wydawcy:

Cole West jest przyjacielem Coriny i Parkera, współwłaścicielem kancelarii prawniczej, a jego wujek – Duży John – działa w świecie przestępczym. Pewnego dnia, ze względów bezpieczeństwa, mężczyzna musi wyjechać z Nowego Jorku. W drodze do Newport News, o mało nie potrąca Mishy, która wtargnęła mu przed auto. Dziewczyna ewidentnie ucieka przed kimś. Cole jeszcze nie wie, że zaoferowana pomoc oznacza kłopoty. Kłopoty w postaci zwaśnionych rodzin oraz żądnych władzy, pieniędzy i walki ludzi, którzy nie cofną się przed niczym. Nawet przed porwaniem. Przypadkowe spotkanie będzie miało nadzwyczaj poważne konsekwencje… Bo czy można wybrać między miłością, a rodziną? A może da się to pogodzić?


Początek książki pozytywnie mnie zaskoczył. Były akcje, tajemnica, pościg. Misha zobaczyła coś, czego nie powinna, znalazła się przez chwilę w złym czasie i w złym miejscu. A to spowodowało oczywiście kłopoty. Czytałam z ciekawością, którą powoli coraz bardziej się zmniejszała. A potem to już tylko przekładałam kartki. Byle doczytać do końca. Końcówka książki daje nadzieję na dalszy ciąg, ale ja sobie odpuszczę.

Cole West to drugi tom serii Niepokonani, ale spokojnie można książki czytać oddzielnie. Nie czytałam pierwszej części, ale to wcale nie przeszkadzało mi w czytaniu. Natomiast przeszkadzało co innego. Język, jakim autorka się posługuje czyli wulgaryzm na wulgaryzmie. Nie raz pisałam, że czasami nawet pasuje rzucić mięsem, żeby historia była bardziej wiarygodna, ale uważam, że są granice. I tutaj były one wyraźnie przekroczone. Natomiast mały plusik mogę dać za to, że autorka nie przesadziła ze scenami erotycznymi. 

Co do języka to oprócz ciągłych przekleństw denerwowały mnie wstawki typu : "Słodki Boże w agreście" itp. Pozostawię to bez komentarza. 

W książce znajdziecie romans mafijny, trochę akcji, porwania, zatargi rodzinne. Zakończenia można się domyślić. Powieść zbiera wiele pozytywnych recenzji więc jestem w mniejszości, której się nie spodobała. 

Lubicie romanse mafijne? 

Pozdrawiam


współpraca recenzencka z Wydawnictwem Muza

Ktoś mi bliski

 Jeśli lubicie spokojne obyczajówki, to myślę, że książka "Ktoś mi bliski" może Wam się spodobać. 

Od Wydawcy:

Warszawa spowita zimową aurą, sklep z pięknymi rzeczami i siostry, których życie zaczyna się komplikować za sprawą przypadkowego zdarzenia. Fortuna Vintage – to właśnie w tym miejscu spotykają się niezwykli ludzie. I tu trafia stary medalion, który kryje wzruszającą historię.

Zoja i Lena Wiśniewskie od czasów studiów mieszkają w Warszawie. Mają artystyczne wykształcenie i kochają stare przedmioty. To dlatego założyły sklep Fortuna Vintage z siedzibą na warszawskiej Pradze, Pewnego dnia zjawia się w nim mężczyzna i przekazuje siostrom kufer pełen skarbów. Pośród nich jest medalion ze szmaragdem. Czy poznają jego historię? Dokąd je zaprowadzi?

Celina Horn razem z wnukiem i synową mieszka na warszawskiej Starówce. Życie jej nie oszczędzało. Straciła męża i jedynego syna. Mimo to stara się cieszyć każdą chwilą. Udziela się w fundacji, pomaga synowej w prowadzeniu pracowni tortów. Jednak nikt z jej bliskich nie wie, że skrywa tajemnicę, związaną z mężczyzną, którego kiedyś kochała całym sercem. Ich drogi się rozeszły. Celina po raz ostatni postanawia odnaleźć Stanisława. Czy pozna powód jego zniknięcia przed laty? Czy zrozumie dlaczego musiał odejść.



W książce znajdziemy zimowy klimat. Właśnie cała Warszawa przygotowuje się do świąt. Robią to też Lena i Zoja, które prowadzą swój klimatyczny sklep z przedmiotami z duszą. Bardzo podobał mi się ten wątek w książce. Lubię takie klimatyczne miejsca, ciekawe przedmioty i sama chętnie wybrałabym się właśnie do takiego wyjątkowego sklepu. Podobało mi się również jak autorka przedstawiła siostrzaną miłość. Dwie siostry, które wspierają się w dorosłym życiu, ufają sobie i zawsze mogą na siebie liczyć. Siostry, a zarazem najlepsze przyjaciółki. 

Cała historia jest ciekawa i pomysł na nią również, ale jednak książka mnie nie porwała. I nie chodzi o to, że jest mało w niej klimatu świątecznego. Chyba nie pasuje mi do końca styl pisania autorki. To już któraś książka, którą przeczytałam i mam podobne odczucia. Osobiście zabrakło mi emocji i tego CZEGOŚ. To tylko moje uwagi, ale wiem, że wiele osób jest nią zachwycona, dlatego warto samemu się przekonać:) 

Dziękuję Wydawnictwu Muza za możliwość jej przeczytania. 

Pozdrawiam


współpraca recenzencka 

Ochrona przeciwpożarowa w twojej firmie

 Prowadzenie własnej firmy nie jest prostą sprawą. Trzeba borykać się z różnymi problemami, tysiącami spraw, które mają być gotowe na już. Użerać z nieprzyjemnymi klientami i często gasić pożary. Niekoniecznie te ogniowe. Ale nie ważne, czy prowadzisz firmę jednoosobową, czy masz pod sobą zespół ludzi. Zawsze trzeba zadbać o bezpieczeństwo pracy. I dzisiaj o ochronie przeciwpożarowej właśnie. 

Jak zawsze warto takie sprawy powierzyć profesjonalnej firmie z wieloletnim doświadczeniem takiej np. jak NOFIRE  . Firma zajmuje się od lat szkoleniami w zakresie BHP. Świadczy usługi z zakresu ochrony przeciwpożarowej i BHP. Prowadzi również sklep, w którym można kupić sprzęt przeciwpożarowy, który spełnia najwyższe normy jakości. Sprzęt ratowniczo gaśniczy sprawdza się nie tylko w firmach, ale również i w prywatnych domach. 

Na stronie Nofire można znaleźć ważne informacje.

"Każdy zakład przemysłowy, centrum handlowe, budynek użytku publicznego, aby dostał pozwolenie na użytkowanie musi spełnić kilka podstawowych wymagań, w tym wszystkie przepisy związane z ochroną przeciwpożarową. Mówiąc o ochronie ppoż nasza firma NOFIRE USŁUGI BHP I PPOŻ ma głównie na myśli sprzęt przeciwpożarowy jaki sprzedajemy na terenie takich miast jak Warszawa, Łódź oraz Lublin. Powołując się na Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dn. 7 czerwca 2010 roku w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów każdy budynek powinien być wyposażony w profesjonalny sprzęt ppoż. W skład wchodzą nie tylko tak podstawowe rzeczy jak koc, wąż gaśniczy, gaśnice ale także hydranty, szafki metalowe na gaśnicę oraz znaki przeciwpożarowe. Wybierając sprzęt przeciwpożarowy należy przede wszystkim zwrócić uwagę na rodzaje zagrożenia jakie występują na danym terenie."

Warto zadbać o odpowiednią ochronę, a dzięki temu spać spokojnie:) 

Pozdrawiam


wpis reklamowy

Będzie dobrze...

 "Granice między życiem i śmiercią zlewają się w niejasny obraz..."

Powieść o dziwnej i nieuleczalnej chorobie, młodej dziewczynie, asystencie śmierci. Powieść nieprzewidywalna i nietuzinkowa. I jest to debiut, chociaż podczas czytania wcale tego nie czuć. Powieść zaciekawi od pierwszej kartki. Wciągnie w świat szpitala, chorób, często nieuleczalnych, ale też da nadzieję. I pozwoli docenić to, co się ma, czyli zdrowie! 


Opis Wydawcy:

W życiu Eli, studentki wkraczającej w dorosłość, wszystko wydaje się tracić sens. Dziewczyna zmaga się z dziwną i nieuleczalną chorobą, której żaden lekarz nie potrafi zdiagnozować. Dni mijają, badania się mnożą, a szansa na wyleczenie tydzień po tygodniu staje się mniejsza.

W tym trudnym momencie pojawia się tajemniczy chłopak, podający się za asystenta Śmierci. Oferuje dziewczynie coś, czego nikt inny nie potrafił jej dać – nadzieję. Jego obecność powoduje jednak, że granice między życiem a śmiercią zlewają się w niejasny obraz.

Czy Ela zdoła uwierzyć w niewiarygodne zdolności przystojnego kolegi? Czy razem rozwiążą tajemnicę jej choroby i odnajdą drogę do uzdrowienia?

 

Główną bohaterką jest studentka Elżbieta. Dziewczyna od kilku miesięcy albo jest przykuta do łóżka w swoim domu, albo czas spędza w szpitalach. W powieści możemy się doskonale wczuć w szpitalne życie. Uczestniczymy razem z Elą w różnych badaniach i zabiegach, które są dokładnie opisane. Książka jest zainspirowana przeżyciami autorki i możemy się domyśleć, że sama przez podobne badania przechodziła. Dzięki temu historia jest ciekawsza i bardziej realna. Ale też występują nierealne sytuacje i postacie jak np. asystent Śmierci. Objawia się Eli jako młody chłopak, który wiele może. I bardzo chce jej pomóc i tylko on może cofnąć objawy choroby i przywrócić jej całkowite zdrowie. Ale to będzie złamaniem zasad i za to trzeba będzie ponieść konsekwencje. Jak daleko może się posunąć dziewczyna, żeby tylko odzyskać swoje dawne życie, żeby w końcu wyzdrowieć? Czy istnieje jakaś granica moralności? 
Przyznaję, byłam bardzo ciekawa jak to wszystko się potoczy. Bohaterka będzie musiała podjąć bardzo trudną decyzję. Czy się zdecyduje i wybierze życie? Co jak co, ale takiego zakończenia się nie spodziewałam. 
Przeczytajcie tę książkę bo naprawdę warto! :)
A ja dziękuję Wydawnictwu Prozami za egzemplarz do recenzji:)

Pozdrawiam



współpraca recenzencka 


SEJF

:)