Dom pod Akacjami - co to był za debiut!

Po przeczytaniu książki "Dom pod Akacjami" zaczęłam szukać innych książek tej autorki. I ku mojemu zdumieniu okazało się, że innych nie ma, bo ta książka jest debiutem. Jakie było moje zdziwienie, kiedy zdałam sobie sprawę, że przeczytałam debiut, nawet o tym nie wiedząc, nawet tego nie odczuwając. I wydaje mi się, że to już jest sukces. Tak, ta książka była wyjątkowa pod każdym względem:)


Przenosimy się sto lat wstecz, do roku 1925, do pewnego domu towarowego.
Eliza i Malwina dwie młode dziewczyny starają się dostać posadę w sklepie. Obie pochodzą ze wsi, ale są tak różne jak tylko to możliwe. Eliza chce się za wszelką cenę wyrwać ze wsi, osiągnąć sukces, pracować. Nie w głowie jej zakładanie rodziny ani dzieci. Już dość napatrzyła się na nieudane małżeństwa swoich sióstr. Chce być niezależna, wolna. I do tego dąży z całych sił.
Malwina to dziewczyna, która boi się wszystkiego. Najlepiej ze swojego domu by się wcale nie ruszała, ale sytuacja finansowa ją do tego zmusiła. Ze strachem udaje się na rozmowę o prace w nadziei, że może jednak jej nie dostanie i wróci do domu. Ku radości Elizy i strachu Malwiny, obie dziewczyny dostają posadę i rozpoczyna się dla nich nowy rozdział w życiu. Jak odnajdą się w nowym środowisku? Czy znajdą tam szczęście? A może miłość? Czy ta praca to jest właśnie to, czego się spodziewały?

W książce mamy wiele postaci, cała historia składa się z przeróżnych wątków i nie skupia tylko na pracownicach domu towarowego, ale również na ich bogatych klientkach. Dlatego też przenosimy się czasami do bogatego towarzystwa, gdzie możemy zobaczyć całkiem inny świat niż ten, w którym żyją proste pracownice. Świat pełen zbytku, ploteczek i skandali. Kto z kim i dlaczego. Kto ma większy posag i za kogo powinno się wyjść za mąż. Świat pięknych willi i dużych pieniędzy, które jednak nie zawsze dają szczęście.

  Postaci jest sporo, co może na początku trochę przytłaczać, ale autorka spodziewając się tego zrobiła w książce ściągawkę, opisując, kto jest kim. Dzięki temu łatwiej się czytało, a później już tylko lepiej:)

Akcja płynie dosyć wolno, ale mimo wszystko powieść wciąga od pierwszych stron. Czyta ją się znakomicie. Losy bohaterek wciągają i nie pozwalają odłożyć książki na później. Widzimy życie kobiet w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Świecie pełnym stereotypów. W świecie, w którym panna z dzieckiem jest napiętnowana i wyzywana od najgorszych. W świecie, w którym mężczyznom można wiele, kobietom niekoniecznie. Kobieta, która ma męża i dziecko, a nadal pracuje? To skandal, powinna  domem się zajmować. Nawet najgorszy mąż lepszy niż wychowywanie dziecka samemu. Panna z dzieckiem? Nie do pomyślenia, wstyd najgorszy! 

Książka porusza te trudne tematy, pokazuje siłę kobiet w niełatwych dla nich czasach. Życie nie zawsze jest kolorowe, a książę z bajki może okazać się najgorszym draniem. Pewnego smaczku dodaje również watek kryminalny, który jest gdzieś w tle, ale podsyca ciekawość w czasie czytania:) W domu towarowym czasami dzieją się dziwne rzeczy!

Powieść czyta się błyskawicznie, a najlepsze jest to, że to jeszcze nie koniec. Autorka szykuje kontynuację, bo zakończenie pozostawia czytelnika w dużym niedosycie. Aż by się chciało wziąć kolejny tom do ręki i przenieść do świata bohaterów. Czekam z niecierpliwością na część drugą:)

Dziękuję Wydawnictwu Filia za możliwość poznania tej pięknej historii:) Bardzo polecam:)


Pozdrawiam



współpraca recenzencka





Komentarze

AD2

SEJF

:)