Światowy dzień spania w miejscach publicznych
Czego to ludzie nie wymyślą. 26 luty to światowy dzień spania w miejscach publicznych. Podobno święto takowe obchodzone jest już od kilku lat, a ja dopiero się o tym dzisiaj dowiedziałam. Strasznie zacofana jestem, nie ma co. Jak święto to trzeba to uczcić. Najlepiej wezmę kocyk, podusię i udam się na dworzec albo do parku albo gdziekolwiek i tam rozpocznę leżakowanie.
źródło |
Słyszeliście wcześniej o takim święcie? A może znacie inne dziwne święta?
Piszcie, a ja uciekam... leżakować:)
Piszcie, a ja uciekam... leżakować:)
Nie słyszałam o tym święcie :) Ale słyszałam o świętowania dnia niepłakania nad rozlanym mlekiem :))
OdpowiedzUsuńHahaha, przydatna informacja! Niestety dzisiaj nie planuję wychodzić z domu, więc nie mam jak świętować, ale na pewno zapiszę to w moim kalendarzu. Każda okazja do spania jest dobra!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym święcie :-).
OdpowiedzUsuńDziś podobno obchodzimy dzień pozdrawiania blondynek:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę, szkoda że tak zimno :), może bym się gdzieś zdrzemnęła :)
OdpowiedzUsuńJa również w tym roku po raz pierwszy usłyszałam o tym święcie... Ludzie są naprawdę kreatywni ;)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam w ogóle o tym święcie :P
OdpowiedzUsuńjuż na siłę ludzie wymyślają ;)
Hi, hi... To w takim razie ja jestem jeszcze bardziej zacofana, bo dowiedziałam się o tym dziwaczny święcie dzisiaj od Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAle wymyślają, niektóre z tych niby świąt przechodzą ludzkie pojęcia. Dzień w dzień trzeba coś świętować, tak jest ciekawiej :)
Pozdrawiam - Magda