Ulubiona tradycja świąteczna w moim domu.

Grudniowa zabawa u ULI rozpoczęta. Tym razem świąteczne tematy.
Ulubiona tradycja świąteczna? Chyba nie będę oryginalna jak napiszę, że ubieranie choinki. To jest taki szczególny czas. Pamiętam jak byłam mała i ozdoby na choinkę robiliśmy sami, w sklepach nie było takich dekoracji jak teraz. Klejenia długich łańcuchów, wymyślanie przeróżnych bombek to chyba sprawiało mi najwięcej frajdy i troszkę teraz brakuje mi tych klimatów.
Prezenty również są miłą tradycją, jak byłyśmy małe wypatrywałyśmy  pierwszej gwiazdki. I jeszcze ta chwila napięcia przy rozpakowywaniu prezentów. Robienie prezentów też lubię bardzo. Zawsze dużo wcześniej zastanawiam się co kupić bliskim osobom, żeby prezent był trafiony:)
I kolejna tradycją, która przychodzi mi do głowy to lepienie pierogów na dzień przed Wigilią. Pierogi mojej mamy są najlepsze na świecie:))))
Chętnie poczytam o Waszych ulubionych tradycjach, pozdrawiam:))

SEJF

:)