Poniedziałek

Wczorajszy dzień spędziłam na tarasie. Zresztą teraz wszyscy moi goście są tam przyjmowani. Chcę wykorzystać każdy letni dzień, a swój taras uwielbiam chodź nie jest idealny i jeszcze dużo trzeba na nim zmienić.



Był i grill i szaszłyki




A wieczorem oglądanie finału mistrzostw świata i trochę szkoda, że to już koniec.



Miłego poniedziałku i całego tygodnia, a tydzień zapowiada się bardzo upalny. I oczywiście przypominam o mojej ROZDAWAJCE:)))

SEJF

:)