Coś na upalne dni:)
Żar się leje z nieba, a Ty masz ochotę na małą przekąskę? Znajomi zadzwonili, że wpadną wieczorem z wizyta? Zastanawiasz się co przygotować na podwieczorek w ogrodzie? Można pójść na łatwiznę i kupić lody ( ja często to robię) albo wymyślić coś samemu. Coś słodkiego, owocowego, łatwego w przyrządzeniu. Polecam owocowy deser z galaretką.
W tym deserze najlepsze jest to, że można puścić wodze fantazji, dodać ulubione owoce i ozdobić na różne sposoby. Pamiętajcie tylko żeby nie dodawać kiwi ani ananasów, bo wtedy galaretka się nie zsiądzie.
Owoce ( ja użyłam bananów, truskawek i brzoskwiń) kroimy w kawałeczki i zalewamy przestudzoną galaretką.
Odstawiamy do lodówki i czekamy aż galaretka się zsiądzie. Na koniec ubijamy śnieżkę i przyozdabiamy według uznania. Taki deser można ozdobić np. rodzynkami, starta czekoladą, listkiem mięty, owocami i co tylko nam przyjdzie do głowy. Ja posypałam poziomkami i porzeczkami. I pyszna przekąska gotowa:)
Ładnie wygląda i jeszcze lepiej smakuje. Z takiego deseru ucieszą się nie tylko dzieci, polecam:)
W tym deserze najlepsze jest to, że można puścić wodze fantazji, dodać ulubione owoce i ozdobić na różne sposoby. Pamiętajcie tylko żeby nie dodawać kiwi ani ananasów, bo wtedy galaretka się nie zsiądzie.
Owoce ( ja użyłam bananów, truskawek i brzoskwiń) kroimy w kawałeczki i zalewamy przestudzoną galaretką.
Odstawiamy do lodówki i czekamy aż galaretka się zsiądzie. Na koniec ubijamy śnieżkę i przyozdabiamy według uznania. Taki deser można ozdobić np. rodzynkami, starta czekoladą, listkiem mięty, owocami i co tylko nam przyjdzie do głowy. Ja posypałam poziomkami i porzeczkami. I pyszna przekąska gotowa:)
Ładnie wygląda i jeszcze lepiej smakuje. Z takiego deseru ucieszą się nie tylko dzieci, polecam:)