Malutkie zakupy
Dawno nie byłam na dużych zakupach, baaaardzo dawno. Nie skorzystałam z noworocznych wyprzedaży, a w galerii handlowej byłam chyba jeszcze w grudniu. Mój zakupoholizm umarł śmiercią naturalną i wcale mi to nie przeszkadza. Z kosmetyków kupuje już tylko to co naprawdę jest mi potrzebne. Ostatnie zakupy to:
Szampon Syoss, mam go pierwszy raz i ciekawa jestem jak się sprawdzi.
Kremowy żel pod prysznic Nivea, do zakupu przekonał mnie ładny zapach.
Krem do twarzy Nivea Soft, krem wypróbowany i sprawdzony więc mogę polecić:)
Od czasu do czasu lubię sprawiać sobie małe przyjemności, mój wczorajszy zakup
Książka za całe 5 zł!!! Bardzo lubię grzebać w książkowych wyprzedażach, często można coś fajnego upolować:)
Najbliższe wieczory już mam zaplanowane.
Macie jakiś fajny pomysł na walentynkowy prezent dla niego??? W tym roku jakoś pomysłów mi brak:(((
Szampon Syoss, mam go pierwszy raz i ciekawa jestem jak się sprawdzi.
Kremowy żel pod prysznic Nivea, do zakupu przekonał mnie ładny zapach.
Krem do twarzy Nivea Soft, krem wypróbowany i sprawdzony więc mogę polecić:)
Od czasu do czasu lubię sprawiać sobie małe przyjemności, mój wczorajszy zakup
Książka za całe 5 zł!!! Bardzo lubię grzebać w książkowych wyprzedażach, często można coś fajnego upolować:)
Najbliższe wieczory już mam zaplanowane.
Macie jakiś fajny pomysł na walentynkowy prezent dla niego??? W tym roku jakoś pomysłów mi brak:(((