Lucia
Szukacie dobrego kryminału, w którym nic nie jest takie jakie się wydaje? To dobrze trafiliście. "Lucia" to pierwszy tom nowej serii z porucznik Lucią Guerrero. A kto zna książki Bernarda Miniera, ten wie, że ta opowieść będzie mocna.
Grupa doktorantów Uniwersytetu w Salamance odkrywa istnienie mordercy, który przez trzydzieści lat wymykał się organom ścigania. Zabójca aranżuje miejsca zbrodni na wzór scen z barokowych obrazów. W tym samym czasie pod Madrytem dochodzi do makabrycznej zbrodni. Jeden z funkcjonariuszy Guardia Civil zostaje powieszony na krzyżu. Porucznik Lucia Guerrero, nietuzinkowa policjantka, rusza w pościg za wyrafinowanym mordercą.
Aby znaleźć zabójcę, bohaterowie będą musieli połączyć siły. Niestety będą też musieli skonfrontować się z własną przeszłością, ze swoimi najgłębszymi lękami i prawdą, która okaże się straszniejsza niż wszystkie legendy i mity.
Po takim opisie możemy być pewni, że mamy przed sobą wciągający kryminał. I tak jest. Makabryczne zbrodnie, morderca, który jest nieuchwytny, tajemnice. I śledztwo prowadzone przez ambitną, młodą policjantkę. W trakcie prowadzenie śledztwa na jaw wychodzą różne przerażające sprawy. Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem? I komu tak naprawdę można zaufać? Dodatkowo Lucia ma swoje problemy rodzinne i nie tylko. Dużo się dzieje, ale do końca nie zdawałam sobie sprawy kto jest tym mordercą. Podejrzewałam różne osoby, ale nie wpadłam na właściwy trop. I dobrze, bo książka nie jest przewidywalna. A zwrotów akcji jest sporo, więc przy tej książce nie można się nudzić. Mały minus za zbyt dużo opisów, ale można to wybaczyć autorowi:)
Książkę polecam, a Wydawnictwu Rebis dziękuję za możliwość jej przeczytania.
Pozdrawiam
współpraca recenzencka
Komentarze
Prześlij komentarz