Nie krzycz - Marcel Moss

 

" W dzisiejszym świecie nie liczy się prawda, liczy się to, kto najgłośniej krzyczy"

Anita traci pracę, długi rosną coraz bardziej, a na wysyłane cv nie ma odpowiedź. Dziewczyna nie mając wyboru, przyjmuje pracę hejterki. Za pieniądze wypisuje obraźliwe komentarze pod adresem innych znanych osób. Po kilku dniach na jej skrzynkę zaczynają przychodzić obraźliwe maile. To dopiero początek koszmaru...

Michał jest ofiarą przemocy swojej żony. Codziennie jest wyzywany, poniżany, a nawet bity. Nie widzi wyjście ze swojej sytuacji, a najgorsze jest to, że nikt mu nie wierzy. Bo jak to mężczyzna może być ofiarą przemocy? Przecież jego żona Agata to chodzący ideał. Wszyscy w rodzinie Michała ją uwielbiają. W końcu pojawia się szansa na wyrównanie rachunków z Agatą...

Jest jeszcze Ewa, przyjaciółka Anity, ona skrywa również mroczną tajemnicę...

Różni bohaterowie, różne problemy, a i tak są ze sobą w jakiś sposób powiązani. 

Kiedyś dostałam propozycję od jednego z chińskich sklepów. Miałam pisać pozytywne komentarze o ich produktach i zachwalać te produkty w internecie. Nie znałam tych produktów, ale miałam zachwalać. Każdy pozytywny komentarz był wynagradzany finansowo. Im więcej takich komentarzy, tym większe zarobki. Firmy nie zawsze grają uczciwie i niestety nie wszystkie opinie o produktach są prawdziwe. Ale jeszcze nie słyszałam o takim zjawisku jak hejtowanie za pieniądze. Marcel Moss w swojej książce porusza ten problem. 

Nie jesteśmy w internecie anonimowi jak to się niektórym wydaje. A hejt to plaga w sieci. Ile zła może wyrządzić niewinnym osobom, może zniszczyć komuś życie, a nawet doprowadzić do samobójstwa. 

Kolejny problem to ofiary przemocy w rodzinie. Często są to kobiety. A co się dzieję, kiedy taką ofiarą jest mężczyzna? Kto mu uwierzy, że żona jest tą złą? Często taki człowiek spotyka się z niezrozumieniem, a nawet jest wyśmiewany. 

Książka intryguje, szokuje, zaciekawia. Czyta się szybko. Nie brakuje mocnych scen i ostrych słów. 

Dziękuję wydawnictwu Filia za możliwość przeczytania tej książki

Pozdrawiam