Sierpniowy Chillbox - co tym razem znalazłam w pudełku?


Tym razem pudełko było dużo większe. Lubię czekać na te pudełka i później rozpakowywać niespodziankę. Tym razem w pudełku znalazłam:

Delikatny peeling do twarzy Polliorganics. To kosmetyk antysmogowy, naturalny. Pierwszy raz będą miała okazję wypróbować takie kosmetyki więc z tego produktu jestem bardzo zadowolona. W pudełku jest jeszcze próbka kremu do twarzy też z tej serii. 


Żel pod prysznic Dove powered by plants - żeli pod prysznic nigdy dość, a ten jest naturalny, wegański więc super:)
Perfumy Ambra - perfumy Ambry miałam już możliwość testować i byłam zadowolona. Tym razem trafił mi się zapach 250 i jest śliczny. Nuty zapachowe to: białe kwiaty jaśminu, połączone z mocną kawą, akordy pomarańczy, słodkiej gruszki oraz pieprzu. Taka mieszanka zapachowa musi być udana. 


Nawilżający krem pod oczy werbena z kawą Less is more - tego kremu jestem bardzo ciekawa, lubię testować naturalne kremy do twarzy i pod oczy. Chcecie recenzję? :)


 Foremki na lody - to gadżet w sierpniowym pudełku. Moje dzieciaki od razu foremki złapały wiec nie ma siły. Dzisiaj robimy lody!
Biszkopty - kto nie lubi biszkoptów? Taka przekąska zawsze przyda się do kawy albo do deserów


Dwie maseczki: maseczka natural effect Dermaglin i nawilżająca maska w płachcie Icing Sweet Bar. Maseczek nigdy dość więc i te na pewno zużyję:) 


I na koniec książka, jak zwykle wybrałam kryminał.


Tak oto prezentuje się zawartość tego pudełka. Najbardziej jestem zadowolona z peelingu do twarzy oraz z kremu pod oczy. Jak podoba Wam się zawartość? Czego jesteście ciekawe?

*****************************************************************************
Jak rozpocząć swoją przygodę ze strzelectwem? Przydatna do tego będzie broń sportowa. Znakomicie nadaje się do celów szkoleniowych, treningowych. Zakup takiej broni tylko na podstawie stosownego pozwolenia.

Pozdrawiam



Komentarze

SEJF

:)