Wicierz

 Z wielką przyjemnością wzięłam do ręki kolejną książkę o przygodach podkomisarza Roberta Lwa. To już czwarta część i jak zwykle się nie zawiodłam. Z czym tym razem musiał zmierzyć się podkomisarz?


Od wydawnictwa:

W turystycznej miejscowości Wicierz na brzegu morza młoda rodzina znajduje zwłoki. 
Denatką okazuje się matka warszawskiego radnego. Mężczyzna nie wierzy jednak, że kobieta utonęła podczas samotnej kąpieli lub popełniła samobójstwo. Prawdę ma ustalić podkomisarz Robert Lew. Trafia on na ślady wskazujące, że jej syn może mieć rację, i rozpoczyna śledztwo. Wspólnie z miejscową policjantką Jowitą przesłuchują rodziny wypoczywające na kempingu i typują pierwszego podejrzanego. Ten trop doprowadza ich do informacji o innym niejasnym utonięciu, do którego doszło wcześniej. Poszlaki wskazują, że w Wicierzy może działać seryjny morderca. Niestety brakuje jednoznacznych dowodów na potwierdzenie tej tezy. Gdy w kolejnych tygodniach znika młoda wczasowiczka, podkomisarz stawia wszystko na jedną kartę…

 

W książce mamy miejscowość turystyczną, morze, plaże, turyści. A wśród nich seryjny morderca i ofiary, którymi są kobiety w różnym wieku. Miejscowa policja jest bezradna więc do śledztwa zaangażowali podkomisarza z Warszawy, Roberta Lwa. Kto nastaje na życie kobiet? Która jest następna w kolejce? Jakie zabójca ma motywy?
Książkę czytało mi się bardzo dobrze, tak jak i pozostałe części. I muszę przyznać, że do końca nie wiedziałam kto jest zabójcą. Całkowicie obstawiałam kogoś innego więc duży plus za to, że powieść nie jest przewidywalna. 
W książce jest poruszony również inny problem: praca, a opieka nad dziećmi. Kto czytał wcześniejsze części to wie, że podkomisarz przeżył tragedię i został samotnym rodzicem. Musi godzić bardzo wymagającą pracę z wychowywaniem nastolatków, co czasami wydaje się niemożliwe do pogodzenia. I tutaj główny bohater również jest rozdarty, zmaga się z wyrzutami sumienia, że nie poświecą synowi więcej czasu. Jak rodzić sobie w takiej sytuacji? Czy zdoła nawiązać dobre relacje z synem?

Książkę bardzo polecam jak i pozostałe części.



Dziękuję Wydawnictwu Prozami za możliwość poznania tych wszystkich historii. 

Pozdrawiam



współpraca recenzencka

Komentarze

SEJF

:)