Jak ludzie trafiają na mojego bloga

Lubię przeglądać statystyki, ciekawi mnie po jakich hasłach ludzie wchodzą na mojego bloga. 
Najwięcej to na hasła typu: inspiracje, prezenty, latarenki, garderoba marzeń, świecznik ze słoika. 

Ale są też takie ( pisownia oryginalna) jak:

co oznacza wyslac chlopa do drwala

co to oznacza??? nie mam zielonego pojęcia, może wiecie?

nie obchodzę halloween

nie tylko ja nie przepadam i nie obchodzę tego święta:)

w wannie moze byc romantycznie

oj może być na pewno:) tylko ja chyba żadnego posta na ten temat nie pisałam

zdjeca pan ladne ciarzy

chyba chodzi o zdjęcia w ciąży, a może nie???

Lubicie sprawdzać statystyki swojego bloga? Jakie miałyście najdziwniejsze hasła, po których ludzie do Was trafiają?
Pozdrawiam:)







Komentarze

  1. ide czytac moje statystyki i moze tez jakies kwiatki wygrzebię :-)) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś nigdy nie sprawdzałam tego typu haseł:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie sprawdzałam, a jestem w sumie ciekawa :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasem i ja sprawdzam, ale póki co nie miałam nic ciekawego :)
    Halloween i ja nie obchodzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie zerkałam chwilka ....nic niezwykłego nie ma jest tylko ...skalniak krok po kroku ;) To jak z tą wanną będzie Gosiu ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie patrzyłam a gdzie to sie sprawdza?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wchodzisz w statystyki, źródła ruchu sieciowego i na samym dole masz wyszukiwane słowa kluczowe:))

      Usuń
  7. słowa kluczowe?? o nie nie widziałem tego. Muszę poszukać . Ps ja tez nie obchodzę "helowin" i nawet się nie interesuję jak to się pisze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie zwracałam uwagi jakoś szczególnie na hasła, ale po tym co u Ciebie ciekawego wyczytałam z wielką przyjemnością to zrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też nigdy nie sprawdzam ale pewnie zaskoczyłabym się ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dopiero dziś zaczynam blogowanie, ale fajny pomysł na post, może wykorzystam za jakiś czas jak dobrze pójdzie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam czytać hasła, które ściągają ludzi na bloga! I też zauważyłam, że zdarzają się często literówki i nie wiadomo, o co chodziło... :D Z takich niepasujących, to miałam o pomyślnym zrządzeniu losu, "ajfon 5c" (oryginalna pisownia) i najlepsze: "wyszłam ci kotku moja fotke".

    OdpowiedzUsuń
  12. Niesamowite po jakich hasłach ludzie odnajdują bloga, statystyki bywają ciekawe i można się nawet pośmiać. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie kiedyś było: czarne mazidło w szklanej buteleczce ;)
    ps. trafiłam do Ciebie z linkowego party u Kasi :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakoś nigdy nie zwracałam na to uwagi... Ale gdzieś kiedyś czytałam posta na ten temat, i uśmiałam się setnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja właśnie sprawdziłam i nie znalazłam nic dziwnego. Pisownia jest idealna. A w ogóle to najwięcej mam z mojego adresu url.
    Twoje wyszukiwane zdania są i dziwne i zabawne a przy tym jak oryginalnie pisane:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nigdy nie sprawdzałam, bo zupełnie nie wiem jak to się robi. Może mi podpowiesz? :) !

    Pozdrawiam ciepło,

    Panna Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wchodzisz w statystyki, źródła ruchu sieciowego i na samym dole masz wyszukiwane słowa kluczowe:)) pozdrawiam

      Usuń
  17. nigdy tego nie sprawdzalam, dzieki za informacje, ze tak mozna... ale nic ciekawego u mnie nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  18. Przezabawne zestawienie :) Nie sprawdzałam nigdy haseł u siebie, ale chyba zacznę ..:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię :), najśmieszniejsze? Hmmm... "Jestem beznadziejnym mężem" i "chętne na spotkanie" ;).
    P.S Halołin też nie obchodzę, cenię jednak rodzime tradycje dużo bardziej :).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

SEJF

:)