:)

Trudno uwierzyć, że to listopad. Gdyby nie zapach zeschłych liści, dymów z kominów, krótkich dni, pomyślałabym, że mamy piękną wiosnę a nawet lato. Wykorzystując  pogodę zorganizowaliśmy grilla, pewnie ostatniego w tym roku, chociaż kto wie:) Jeszcze nigdy nie robiłam grilla w listopadzie.




znowu wąsate kubki, nic na to nie poradzę,że mam do nich słabość i uwielbiam je fotografować:) 


Jak dla mnie taka pogoda może być cały czas, nie tęsknię za zimą.
A jak minął Wam dzień?

SEJF

:)