Śmierć pod Białym Jeleniem
Zamknięta mała społeczność. Ludzie, którzy wszyscy się znają. Ofiara, którą znali wszyscy. Kryminał, który warto poznać.
Opis Wydawcy:
Genialny kryminał wielokrotnie nagradzanego twórcy kultowego serialu BROADCHURCH!
WIEŚ JAK Z OBRAZKA. PRZERAŻAJĄCE MIEJSCE ZBRODNI. SIEĆ SEKRETÓW I KŁAMSTW. OFIARA, KTÓRĄ ZNALI WSZYSCY.
Kiedy detektyw Nicola Bridge wraca do Dorset po latach pracy w policji w Liverpoolu, ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewa, jest to, że malownicza wioska Fleetcombe stanie się miejscem przerażającej zbrodni. Pewnej nocy, Jim Tiernan, właściciel pubu „Pod Białym Jeleniem”, zostaje znaleziony martwy na drodze. Grozy sytuacji dodaje fakt, że jego ciało zostało przywiązane do krzesła i makabrycznie upozowane.
Gdy tylko Nicola zaczyna zadawać pytania, zdaje sobie sprawę, że każdy w wiosce ma coś do ukrycia.
Wszyscy znali ofiarę i wszyscy kłamią.
SZEPTY. PLOTKI. KŁAMSTWA. GDZIEŚ WŚRÓD NICH UKRYWA SIĘ MORDERCA.
BO CZASAMI NAWET NAJMNIEJSZE WIOSKI SKRYWAJĄ NAJMROCZNIEJSZE SEKRETY...
Lubię kryminały albo thrillery, które dzieją się w małych, zamkniętych społecznościach. W czasie trwania śledztwa, każdy jest potencjalnym podejrzanym i każdy skrywa jakąś tajemnicę. Tak właśnie było i w tym przypadku. Jest okrutne morderstwo, rozpoczyna się śledztwo. Detektyw Nicola Bridge nie spodziewa się, że powrót po latach będzie taki dynamiczny, a w małej, malowniczej wiosce na pewno nie jest spokojnie jak mogłoby się wydawać.
Książkę czyta się bardzo dobrze. Na początku poznajemy mieszkańców wioski, trochę ich jest, ale łatwo się połapać kto jest kto. Śledztwo odkrywa ciągle jakieś nowe tajemnice, a mieszkańcy tej wioski mają ich niemało.
Nicola nie wróciła w rodzinne strony z sentymentu. Ona ucieka przed przeszłością. Kobieta ma nadzieję, że w nowym miejscu uda jej się wszystko poukładać, a nawet uratować swoje małżeństwo. Czy może liczyć na szczęśliwe zakończenie zarówno śledztwa jak i życia rodzinnego?
Powieść trzyma w napięciu, zaciekawia, a główna bohaterka, jak i jej partner wzbudzają sympatię. Czy można domyślić się kto zabił? Mi się udało, ale myślę, że książka również może zaskoczyć. Jeśli szukacie ciekawego, ale niezbyt krwawego kryminału i lekkim wątkiem obyczajowym to na pewno się nie zawiedziecie.
Dziękuję Wydawnictwu Filia za możliwość poznania tej historii:)
Pozdrawiam
współpraca recenzencka
Komentarze
Prześlij komentarz