Ceremoniarz
Znacie serię z komisarzem Rafałem Lichym? "Ceremoniarz" jest zakończeniem tej serii, co bardzo żałuję. Jednak na końcu autor zostawia sobie otwartą furtkę więc jest mała nadzieja, że to się tak może szybko nie skończy:)
O czym jest ta część?
"Jego prawo do wolności było ważniejsze niż ich prawo do życia".
Opis Wydawcy:
ZWIEŃCZENIE SERII, KTÓRA SZTURMEM ZDOBYŁA SERCA POLSKICH CZYTELNIKÓW
Zimą szarzeją ulice i szarzeją serca przemierzających je ludzi. Komisarz Rafał Lichy snuje się po konurbacji, usiłując ustalić związek pomiędzy działaniami Ceremoniarza – seryjnego zabójcy grasującego na Śląsku, a sprawą tajemniczego zniknięcia dwóch nastoletnich sióstr sprzed szesnastu lat. By tego dokonać, musi skorzystać z pomocy swojego największego wroga. Ale komisarz Piotr Cyra ma własne plany, które pokrzyżować może tylko śmierć.
Spektakularne zwieńczenie serii o komisarzu Lichym. Szaleńcza rozgrywka, wulkan emocji i zakończenie wysysające z czytelników ostatnie pokłady empatii. Potem nie zostanie już nic.
Komisarz Lichy jest ciekawą postacią. Poharatany przez życie, ciągle walczący z demonami przeszłości, marzący o śmierci jednak nie umiejący dobrze popełnić samobójstwa, wybitny śledczy umiejący rozwiązać każdą zawiłą zagadkę, oto główny bohater tej serii. I chociaż ma wad całe mnóstwo nie sposób go nie polubić i chcieć, żeby w końcu znalazł w życiu swoje szczęście, nie tylko w postaci futrzastego przyjaciela.
Przed komisarzem Lichym kolejna zawiła sprawa. Seryjny zabójca szaleje, ofiar jest coraz więcej. Kto jest tym słynnym Ceremoniarzem, który wzoruje się na książkach wybitnego pisarza? Trwające śledztwo przynosi coraz to nowe, zaskakujące informacje. Coraz więcej faktów wychodzi na jaw i wszystko gmatwa się jeszcze bardziej. Czy komisarz Lichy poradzi sobie z tak trudnym zadaniem?
Bardzo dobrze czytało mi się tę książkę i pomimo, że ma 500 stron wcale się nie dłużyła. Autor ma ciekawy styl pisania, który bardzo mi się spodobał. Nic nie jest oczywiste i nie można się domyśleć kto jest zabójcą. Akcja co rusz przyśpiesza i nas zaskakuje. Idealny kryminał i mam nadzieję, że z Lichym nie żegnamy się na długo. Chociaż zakończenie na pewno nie jest po mojej myśli... Jak można zostawiać tak zakończoną książkę!!! Istna tortura dla czytelników!
Dziękuję Wydawnictwu Filia za możliwość przeczytania tej książki:)
Pozdrawiam
współpraca recenzencka