Ocalona z piekła - recenzja

Dwa dni zajęło mi przeczytanie książki Anny Golędzinowskiej  "Ocalona z piekła". Czy książka warta jest przeczytania?



Życie głównej bohaterki było bardzo ciężkie, trudne dzieciństwo, życie na ulicach Warszawy, kradzieże, narkotyki. Wyjazd do Włoch, kraju gdzie miały spełnić się jej marzenia, okazał się pułapką. Pokonując różne przeciwności losu udaje jej się zrealizować to o czym zawsze marzyła, zdobyła sławę, pieniądze,ale nie jest szczęśliwa. Czy odnalazła swoje szczęście?

Po tytule książki i pierwszym rozdziale, w którym jest opisana scena gwałtu, spodziewałam się bardzo szokującej opowieści. Pierwszy rozdział szokuje, tak jakby autorka chciała zatrzymać czytelnika i zachęcić go do przeczytania całej historii. Książkę czyta się bardzo szybko. Jest dużo opisów z dzieciństwa. Ci, którzy interesują się modą i chcieliby poczytać o kulisach pracy modelek, mogą poczuć się rozczarowani. O tym na prawdę jest bardzo mało. Moim zdaniem autorce brakuje umiejętności pisarskich, skacze z tematu na temat. W książce panuje chaos, zbyt dużo faktów, powtarzające się te same przemyślenia i niestety może momentami nudzić.

Czy polecam? Myślę, że jest dobrym ostrzeżeniem dla młodych dziewczyn, które marzą o wyjeździe z kraju, zdobyciu szybko sławy, dużych pieniędzy. Podoba mi się jedno stwierdzenie autorki, że nie ma w życiu drogi na skróty. Jednak po tej książce spodziewałam się czegoś więcej i jestem trochę rozczarowana. Z niektórymi rzeczami się nie zgadzam . Nie polecam i nie odradzam. To jest tylko moje zdanie.


Komentarze

  1. Dobrze, że piszesz co o niej myślisz, ja teraz zabieram się za czytanie Jo Nesbo 'Człowiek-nietoperz';)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno ciekawa i porusza ważne tematy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Książki to jedna z moich największych słabości ;)
    zapraszam do siebie w wolnej chwili : recenzjeami.blogspot.com
    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam, ale może jednak daruje sobie...
    Mam na wakacje fajną lekturę, tę ominę :)
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety, życie pisze wiele takich historii, niekiedy lepiej niż niektóre pisarki/pisarze. Ale ta pozycja, jak widzę, nie dla mnie; jeśli się da, unikam scen gwałtów i tego rodzaju przemocy, zbyt wrażliwa jestem na takie opisy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że ktoś spalił taki temat, bo to mógł być temat na dobrą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam tej książki. Chociaż przyznam, że ostatnio zaniedbałam nieco czytanie jakichkolwiek powieści...

    OdpowiedzUsuń
  8. SUPER

    pozdrawiam,
    Ola:*
    FASHIONDOLL.PL

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

SEJF

:)