Feta

Po zakończeniu zbiorów winogron organizowana jest feta:) I dziś mam taką krótką relację jak to wygląda we Francji.


Stoły już przygotowane. Wygląda to dość ubogo, ale to dopiero początek, Najpierw przystawki w postaci chipsów, krakersów, orzeszków, oliwek itp. Kiedyś były nawet ślimaki:) I oczywiście nie może zabraknąć słynnych bagietek.


z tyłu maszyna do przerabiania winogron:)

 
I wina. Na początek wina białe. Nikt się nie śpieszy, jedzenie jest celebrowane i to mi się podoba.
Później danie główne. I zawsze się zastanawiamy co jemy, w tym roku takie coś znalazło się na stole.


Ryż z warzywami i różnymi owocami morza. Całe szczęście był też kurczak w tym daniu. Ciekawa potrawa:) Do tego podawane jest wino czerwone wytrawne i takie najbardziej lubię:)
Później pojawiają się przeróżne sery i różne inne trunki np. winko z 1989r.



I na sam koniec deser i specjalne wino do deserów.


Tak to mniej więcej wygląda. Ciekawa imprezka:)


Przypominam o moim Candy KLIK. Do wygrania jest książka "Arabska żona", zakładka i ...niespodzianka:)

A na koniec słoneczna, optymistyczna piosenka


Pozdrawiam:)


Komentarze

  1. Wszystko to apetycznie wygląda, pięknie przygotowane stoły...w końcu najpierw je się oczami..:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. ehh zazdroszczę Ci takiego wyjazdu! a piosenka meega pozytywna :)
    zapraszam do wzięcia udziału w zabawie : http://pinku-art.blogspot.com/2013/11/swiateczna-mini-rozdawajka.html
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ach te winka chetnie bym popróbowała ... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak bym chciała być na takiej fecie, zazdroszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ile pyszności i wnko i tirmisu, zazdroszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chateau- zdecydowanie wybieram:-))))))))) taki rocznik!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajna relacja:)

    Pozdrowienia!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja tam wolę słodkie wino :) Natomiast spróbowałabym różnych serów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajny post tym bardziej że o Francji i ciekawy a to wino to już niesamowita sprawa buziaczki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale fajnie, tak odmiennie od naszego sposobu jedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ohh, uwielbiam takie tradycyje różnych krajów :) I słynne bagietki, uwielbiam, więc byłabym zadowolona hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna tradycja:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie poznać zwyczaje i smaki innych krajów :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale super, chciałabym tam być :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mm, aż się człowiek głodny robi, jak patrzy na takie zdjęcia :)
    a winko! musiało być pyszne

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

SEJF

:)