Coś ciepłego
Jesień to jednak fajna pora roku. Wyciągamy z szaf cieplejsze kurtki, płaszcze, sweterki:) Fajnie jest się otulić czymś milutki. Pora kompletować cieplejsze ubrania. Kilka propozycji na chłodniejsze dni
Miłego weekendu życzę i jak najwięcej jeszcze tych cieplejszych dni:))Pozdrawiam:))
http://www.przymierzaj.pl/odkrywaj/ciuchy/okrycia |
Jedno jest pewne-już dziś przydały się takie cieplejsze ciuszki:)
OdpowiedzUsuńpierwszy trencz śliczny.
OdpowiedzUsuńWieczory mamy już zimne, więc na pewno takie płaszczyki i kurtki się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńpierwsza jest none :) zgadzam się z fotoszepty trenczyk jest super :)
OdpowiedzUsuńo jakie ladne :) zdecydowanie wole dluzsze plaszcze niz krociutkie kurtki ;)
OdpowiedzUsuńFajne kurteczki, jednak i tak nie przekonują mnie do jesieni. Chcę lato! :)
OdpowiedzUsuńmi najbardziej podobają się płaszczyki, ale wolę jeszcze ich nie zakładać, bo czekam na cieplejsze dni, mam nadzieję, że od jutra już będzie cieplej:-) pozdrawiam gorąco :-)
OdpowiedzUsuńBeżowy płaszczyk do mnie trafia!
OdpowiedzUsuńJednak mam nadzieję, że jeszcze parę ciepłych dni przed nami!
Trzy razy czytałam, żeby się upewnić: jesień to jednak fajna pora roku...
OdpowiedzUsuńJa jestem zakochana w wiośnie i lecie. Jesienią, żebym się nie wiem czym mogła otulić to na bank złapie deprechę, która mnie trzyma do wiosny :-( I najpiękniejszy płaszczyk nie pomoże :-(
Pozdrawiam :-)