Literatura to niebezpieczny biznes

 Napisanie książki zapewne nie jest czymś prostym. To kawał ciężkiej pracy. Ale żeby literatura była niebezpiecznym biznesem? A jednak. "Literatura to niebezpieczny biznes" z księgarni Tania Książka


Pisanie książek w czyimś imieniu może wydawać się mało twórczym i nieciekawym zajęciem… Jednak kiedy wydawniczy projekt splata się z kryminalną zagadką i kobiecym włoskim temperamentem, wszystko staje się możliwe.

Sarkastyczna do bólu ghostwriterka, Vani Sarca, próbuje posklejać swoje serce złamane na kilka kawałków po fatalnym rozstaniu. Na szczęście nowa praca w lokalnej policji pomaga jej złapać oddech, a szef Enrico podsuwa nowe zlecenie.

Zadanie Vani wydaje się banalnie proste – musi napisać książkę kucharską, która oprócz przepisów będzie zawierała anegdotki o rodzinie niejakiej Gian Marin. Wszystko idzie zgodnie z planem, dopóki jedna ze współautorek nie przyznaje się do popełnienia morderstwa, którym przed laty żyły całe Włochy. Na horyzoncie pojawia się też ten, który zniszczył wiarę Vani w prawdziwą miłość.

„Literatura to nie bezpieczny biznes” jest drugim tomem serii Alice Basso o niepokornej pisarce. To pełna humoru i nieoczywistości kontynuacja losów z książki „Porachunki bezimiennej pisarki”.


Ostatnio zaczynam czytać serie książek od drugiej części właśnie. Czasami to przeszkadza w czytaniu, a czasami nie robi różnicy. W tym przypadku spokojnie można czytać książkę bez znajomości tomu pierwszego. 
Vani Sarca ma ciekawą pracę. Pisze książki w czyimś imieniu. Dodatkowo dostała pracę w lokalnej policji. Nowe zadanie pisarki polega na tym, że ma napisać książkę kucharską w imieniu blogerki kulinarnej. Problem polega na tym, ze Vani nienawidzi gotować i całkiem się na tym nie zna. W czasie pracy nad książką wychodzą fakty, którymi powinna zająć się policja. Vani jest na tropie kolejnego śledztwa. 
Styl książki jest lekki i żartobliwy, jak przystało na komedię kryminalną. Jednak trudno było mi się wgryźć w tę historię. Przeszkadzała mi mała ilość dialogów, dużo opisów i przemyśleń głównej bohaterki. Jak jakaś rozmowa zaczynała się na jednej stornie, to dopiero kontynuacji można było się spodziewać na stronie drugiej albo i dalej. W między czasie były wywody Vani. Dlatego to mi przeszkadzało w czytaniu. Sama historia jest dość ciekawa tylko trzeba przyzwyczaić się do stylu pisarki. 

Lubicie komedie kryminalne?

Więcej ciekawych książek znajdziecie w dziale Nowości w księgarni Tania Książka

Pozdrawiam




wpis powstał we współpracy z księgarnią Tania Książka 

Komentarze

Prześlij komentarz

SEJF

:)