Mroczne sekrety - najnowsza powieść Marcela Mossa

 Lubię książki Marcela Mossa. Chociaż  niektóre nie do końca mi podpasowały ze względu na zbyt dużo drastycznych opisów. Ta książka pełna jest mrocznych sekretów głównych bohaterów. I na plus, nie ma dużo przemocy. 


Opis:

Dorota od lat żyje pod jednym dachem z mężem despotą, stwarzając na zewnątrz pozory normalności. Kobieta obmyśla w tajemnicy plan uwolnienia się od agresywnego partnera.

Jakub i Alicja wybierają się na zagraniczne wczasy w celu ratowania małżeństwa. Na miejscu zawierają znajomość z tajemniczą parą. Z czasem wchodzą z nimi w nietypowy układ, który wywraca ich życie do góry nogami.

Osiemnastoletnia Nadia spotyka się z biologiczną matką, która porzuciła ją tuż po porodzie. Nie wie, że dopuszczając kobietę do swojego życia, ściąga niebezpieczeństwo na swoich najbliższych.

Trzy historie łączą się ze sobą w najmniej odpowiednim momencie. Teraz każdy zrobi wszystko, by jego mroczne sekrety nigdy nie wyszły na jaw...


Na początku poznajemy bohaterów, ich pozornie różne historie, które ze sobą nie mają nic wspólnego. Jest Dorota i Bogdan. Małżeństwo, które żyje od dawna w separacji. Dorotę przy Bogdanie trzymają jedynie dzieci. Mąż od lat znęca się nad nią psychicznie. Czasami takie znęcanie jest dużo gorsze niż fizyczne. I właśnie w tym wątku autor porusza problem przemocy w małżeństwie. Pozornie wyglądają jak udane małżeństwo. Za zamkniętymi drzwiami pojawia się koszmar. 

Jest Magda, była żona Bogdana. Osiemnaście lat temu zostawiła męża z malutką córeczką i uciekła do Anglii. Teraz wraca do Polski i spotyka się z Nadią. Magda zna sekret Bogdana i za ten sekret będzie jej musiał słona zapłacić. Nadia jest przekonana, że biologiczna matka wróciła dla niej. Nie zna jej prawdziwych zamiarów. Nie wie, że Magda wywróci ich życie rodzinne do góry nogami. 

Jest jeszcze małżeństwo Jakub i Alicja. Ich historia wydaje się całkowicie nie związana z życiem poprzednich bohaterów. Ale później okazuje się, że jest inaczej. 

Książkę, jak wszystkie książki autora, czyta się bardzo łatwo i błyskawicznie. Jak już się zacznie, to nie można skończyć. Cały czas coś się dzieje, ciągle wychodzi na jaw coś nowego, niespodziewanego. A zakończenie zaskakuje i łączy wszystko w jedną całość. Bohaterowie są dobrze wykreowani, nie nudni, z wadami i zaletami. I każde z nich ma jakiś wstydliwy sekret, który chce za wszelką cenę ukryć. 

Książkę polecam i bardzo dziękuję Wydawnictwu Filia za możliwość przeczytania książki przed premierą.

Premiera książki 11 sierpnia:)

Pozdrawiam




Komentarze

SEJF

:)