Po dłuższej przerwie...
Witajcie po dłuższej nieobecności:))
Powoli wracam do rzeczywistości i staram się przyzwyczaić do polskiego zimna:)) Wczoraj przyjechalismy i Polska przywitała nas śniegiem a jeszcze parę dni temu chodziliśmy w letnich ubraniach. Ten miesiąc minął mi bardzo szybko. Miesiąc bez internetu, telewizora. Da się wytrzymać i nawet tego mi nie brakowało. I przyznam się szczerzę, że troszkę nie chciało mi się wracać. No cóż trzeba się jakoś powoli pozbierać. Już niedługo pochwalę się zdjęciami. Dziękuję, że do mnie zaglądacie:)))Pozdrawiam cieplutko:)
Powoli wracam do rzeczywistości i staram się przyzwyczaić do polskiego zimna:)) Wczoraj przyjechalismy i Polska przywitała nas śniegiem a jeszcze parę dni temu chodziliśmy w letnich ubraniach. Ten miesiąc minął mi bardzo szybko. Miesiąc bez internetu, telewizora. Da się wytrzymać i nawet tego mi nie brakowało. I przyznam się szczerzę, że troszkę nie chciało mi się wracać. No cóż trzeba się jakoś powoli pozbierać. Już niedługo pochwalę się zdjęciami. Dziękuję, że do mnie zaglądacie:)))Pozdrawiam cieplutko:)