Farba w piance Palette i spacer:)
Dzisiaj kupiłam farbę w piance Palette. Zaciekawiła mnie reklama tego produktu tym bardziej, że ja co miesiąc muszę farbować włosy i szukam produktu idealnego:) Więc kupiłam na wypróbowanie
Opakowanie zawiera emulsję, proszek koloryzujący, odżywkę i rękawiczki.
Produkt podobno jest łatwy w użyciu, pięknie pachnie truskawkami, nie skapuje z włosów. Jestem ciekawa jak się sprawdzi. Po wypróbowaniu napiszę dokładną recenzję:))Już wkrótce:)
A to zdjęcia z dzisiejszego spacerku, trochę ich narobiłam, post dla wytrwałych:))
Pozdrowionka:))
Opakowanie zawiera emulsję, proszek koloryzujący, odżywkę i rękawiczki.
Produkt podobno jest łatwy w użyciu, pięknie pachnie truskawkami, nie skapuje z włosów. Jestem ciekawa jak się sprawdzi. Po wypróbowaniu napiszę dokładną recenzję:))Już wkrótce:)
A to zdjęcia z dzisiejszego spacerku, trochę ich narobiłam, post dla wytrwałych:))
Pozdrowionka:))
jarzębinka - jaka piękna!! :)
OdpowiedzUsuńWłosów na szczęscie narazie farbować nie muszę :) A jarzębina ma piekny kolor...oj chyba muszę pomyśleć nad takimi jarzębinowymi koralami z filcu :D
OdpowiedzUsuńMnie tez urzekła jarzębina:)
OdpowiedzUsuńPiękny:)
OdpowiedzUsuń-------------
zapraszam na mojego bloga,
dodałam do obserwowanych
liczę na rewanż :)
Ależ cudne zdjęcia, aż pachną:)
OdpowiedzUsuńdobre te zdjęcia są, co Ty od nich chcesz :)
OdpowiedzUsuń