Zaufanie nie jest prosta sprawą. O tym przekonali się bohaterowie powieści. Nie jest łatwo komuś zaufać, ale może czasami warto?
Od wydawcy:
Czy chłopak, który uwielbia imprezować, grać w Call of Duty i oglądać w telewizji sporty walki może mieć duszę wrażliwca?
Cameron przywykł do tego, że zawsze dostaje to, czego chce. Spojrzenie jego błękitnych jak ocean oczu potrafi stopić lód w sercu każdej dziewczyny. Każdej, tylko nie Avery. Spotykają się tuż przed zajęciami z astronomii. Avera jest zachwycająca – burza rudych loków, duże brązowe oczy - do tego nieco zagubiona, bardzo zadziorna… i całkowicie odporna na wdzięki Camerona.
Chłopak nie zamierza się jednak poddać. Powodem wcale nie jest urażona męska duma. Po prostu nie potrafi wyrzucić z głowy intrygującej 19-latki. Postanawia zrobić wszystko, by zdobyć serce Avery i zasłużyć na jej zaufanie. Niestety, na drodze do szczęścia mogą stanąć mroczne sekrety, które oboje ukrywają.
Historia miłości Avery i Camerona napisana z perspektywy chłopaka.
"Zaufaj mi" to druga część serii "Zaczekaj na mnie". Nie czytałam pierwszej części, ale z informacji podanych przez wydawcę, pierwsza część opisuje to samo zdarzenie, ale z punktu widzenia głównej bohaterki czyli Avery. Nie wiem czy znając pierwszą część, druga nie będzie przewidywalna i nie zepsuje to radości z czytania. Ale już tego się nie dowiem:)
Książkę czytało mi się bardzo dobrze. Narracja pierwszoosobowa. Z punktu widzenia Camerona.
Głównych bohaterów polubiłam, chociaż troszkę denerwowała mnie Avery swoim uporem. Nie rozumiałam zachowania dziewczyny. No cóż, gdybym przeczytała wcześniejszą część to bym rozumiała. A tak przez większość powieści miałam zagadkę. Zresztą oboje Cameron i Avery mają swoje tajemnice, jakąś swoją przeszłość, którą chcą ukryć przed drugim. To powoduje, że ciężko im sobie nawzajem zaufać i stworzyć dojrzały związek. Czy uda im się ostatecznie zmierzyć z przeszłością i sięgnąć po miłość? Tego już Wam nie zdradzę. Mogę jedynie zachęcić do sięgnięcia po lekturę:)
Pozdrawiam
współpraca recenzencka
Komentarze
Prześlij komentarz