Zaufaj mi - historia współczesnego Kopciuszka
Kto z nas nie znam historii Kopciuszka? Czasami dobrze jest zaczytać się we współczesnej bajce. Książka "Zaufaj mi" została zapisana cztery lata temu przez czternastolatkę. Teraz doczekała się wydania. Odniosła ogromny sukces na Wattpadzie. Czy warto po nią sięgnąć?
W książce mamy dwóje głównych bohaterów: Meghan Allen oraz Ethan Hudson. Autorka stworzyła postacie tak różne jak tylko to możliwe. Ethan jest niewyobrażalnie bogaty. Posiada wielką ilość samochodów jak również i mieszkań na całym świecie. Do tego dochodzą samoloty, ochroniarze, służba. Oczywiście jest nieziemsko przystojny i ma tylko jedną wadę, ale nie zdradzę, żeby nie zepsuć radości z czytania. A każda kobieta na świecie marzy o tym, żeby zostać jego wybranką. Każda bez wyjątku!
Meghan ma dwadzieścia cztery lata, jest studentką medycyny. Pochodzi z patologicznej rodziny. Pracuje jako kelnerka i ledwo wiąże koniec z końcem. Wynajmuje malutkie mieszkano wraz z przyjaciółką.
I nagle na swojej drodze spotyka Ethana. Mężczyzna ma zamiar kupić restaurację, w której pracuje Meghan. I oczywiście zakochuje się w biednej dziewczynie bez pamięci. On również nie jest jej obojętny. Wiadomo wszyscy w koło zazdroszczą dziewczynie takiej partii. A ona korzysta z bogactwa, pławi się w luksusie otoczona miłością ukochanego. W sumie o tym jest ta książka. Bez czytania możecie się domyśleć co będzie dalej.
Książka nie jest zła. Jak na taką młodą aktorkę to można powiedzieć, że nawet dobra. Zastanawiałam się jak czternastolatka może stworzyć romans między trzydziestolatkiem a studentką. Po takiej młodej osobie bardziej spodziewałabym się literatury dla nastolatków. Okazało się, że może, ale podczas czytania da się to odczuć. Według mnie, wszystko toczy się za szybko i za zbyt idealnie. Głowni bohaterowie szybko się w sobie zakochują i od tego dnia życia Meghan staje się bajką. W książce brakuje zwrotów akcji dlatego miejscami się przy niej nudziłam. A fabuła jest przewidywalna. Myślę, że powieść może zachwycić raczej młodszych czytelników. Mnie nie zachwyciła.
Dziękuję Wydawnictwu Muza za możliwość przeczytania tej książki.
Pozdrawiam
Komentarze
Prześlij komentarz