Make Me Bio - żel pod prysznic i woda różana
O marce Make Me Bio dużo słyszałam. I właśnie miałam okazję znaleźć kosmetyki tej marki w boxach kosmetycznych i przetestować. Polskie kosmetyki naturalne są zawsze u mnie mile widziane.
Żel pod prysznic Orange Energy- żel znajduje się w 300 ml plastikowej buteleczce. Z aplikacją nie ma żadnego problemu. Żel jest dość gęsty i przezroczysty. Jeśli chodzi o żele pod prysznic to nie wymagam od nich zbyt wiele, mają ładnie pachnieć i dobrze myć. Nie przykładam uwagi do tego, czy żel nawilża skórę, po myciu i tak zawsze sięgam po balsamy. Aby tylko nie wysuszał skóry to już jest dobrze. Ten żel przeznaczony jest do skóry suchej. Pachnie bardzo ładnie, orzeźwiająco. Jeśli chodzi o działanie to bardzo dobrze spełnia swoją rolę i nie wysusza skóry. Troszkę mało się pieni ale mi to zupełnie nie przeszkadza. Jako żel pod prysznic dobrze spełnia swoje zadanie. Do niczego nie można się przyczepić:)
Komentarze
Prześlij komentarz