Co zabrać w podróż samochodem z dzieckiem? Pamiętaj o wygodnym foteliku samochodowym!
Kto kiedykolwiek podróżował z dzieckiem ten wie, że w zależności od przygotowania taki trip może okazać się przyjemną wyprawą albo najgorszym horrorem. Czy podróżujesz sama, z mężem czy też z przyjaciółką, grymaszące dziecko jest w stanie zrujnować skutecznie kilka godzin jazdy, nawet w skrajnych przypadkach je uniemożliwić. Możesz jednak spróbować zapobiec masakrze rodem z filmów i spróbować sprawić, iż podróż będzie przyjemna zarówno dla dziecka, jak i dla kierowcy i pozostałych pasażerów.
Wygodny fotelik samochodowy to podstawa
Niektóre foteliki samochodowe przypominają teraz najprawdziwsze cuda - printy w postaci z ulubionych kreskówek, wmontowane grzechotki i zabawki, dodatkowe poduszki i inne cuda - upewnij się jednak, że fotelik dla dziecka naprawdę jest wygodny, a nie tylko ładnie wygląda. Pamiętaj, że mały pasażer musi spędzić w foteliku wiele godzin. Zadbaj również o jego bezpieczeństwo, które musi być priorytetem. Tak więc, wygodne, miękkie siedzenie, okalające je boczki - często regulowane, to jest podstawa. Do tego możliwość odpowiedniego ściągnięcia pasów bezpieczeństwa, tak by chroniły, ale nie wpijały się w ciało. Sprawdź również rodzaj zastosowanych materiałów. Długie godziny jazdy mogą powodować nadmierne pocenie, gdy te będą niskiej jakości.
Zabawki i inne odwracacze uwagi - możesz przypiąć do fotelika samochodowego
Zabierasz dla dziecka zestaw ulubionych zabawek, jednak pamiętaj, aby wybrać takie, które nie zagrażają kierowcy podczas jazdy. Głośne trąbki, czy kauczukowe piłki lepiej darować sobie na inną okazję. Nie dwaj też dziecku wszystkich zabawek od razu - poczekaj, aż znudzi się jedną, a wtedy dopiero zmień ją na kolejną. Dobrym wyjściem będzie także włączenie dziecku ulubionej bajki na telefonie, czy też laptopie, a w odpowiednim momencie kołysanka z radia i wygodna poduszka pod głowę - a wtedy masz szansę na kilka godzin ciszy. Dla mniejszych dzieci z całą pewnością sprawdzą się zabawki, które można dowolnie przypinać do fotelika samochodowego. Wówczas odpada problem co chwilę spadających grzechotek, czy przytulanek.
Coś na zmianę - także pokrowiec na fotelik samochodowy!
Jako matka zapewne dawno już się tego nauczyłaś, ale jeżeli co średnio pięć minut nie chcesz słuchać, że jest za zimno, za ciepło, za gorąco. że spodnie uwierają w brzuch, a sok znowu się wylał - zabierz kilka wariantów rzeczy na zmianę - bez znaczenie czy jesteś mamą niemowlaka, czy siedmiolatka. Zarówno jedno, jak i drugie są w stanie narzekać na swój strój podczas podróży mniej lub bardziej werbalnie i uciążliwie. Nie zapominaj również o dodatkowym pokrowcu na fotelik samochodowy np. z
https://zakupydladzieci.pl/pl/c/Foteliki-samochodowe/126 . Taki mogłoby się wydawać gadżet, może uratować Twoją podróż. Przyda się bowiem, gdy materiał zostanie zalany soczkiem, czy doszczętnie wybrudzony czekoladowym ciastkiem. Wówczas ściągasz pokrowiec, zakładasz drugi i ruszasz dalej.
Bez czego ani rusz? Oczywiście bez co najmniej dziesiątek różnych przekąsek ( najlepiej sprawdzonych, aby nie wywołać żołądkowych rewolucji), wesołych opowiastek od ręki, kiedy wszystkie inne metody zawiodą i naturalnie bez niezmierzonych pokładów cierpliwości, bez których chyba żadna podróż z dzieckiem nie byłaby możliwa.
Wpis gościnny sponsorowany