Zawiesili mi konto na instagramie i test ciążowy przez telefon czyli mój luty i linkowe party:)
W lutym:
- Byłam w kinie na Planecie Singli 3. Czy warto wybrać się na ten film przeczytacie tutaj
- przekonałam się jaką siłę ma plotka, kiedy odebrałam telefon z gratulacjami z powodu mojej rzekomej ciąży. I tak właśnie wygląda test ciążowy przez telefon. Ty o niczym nie wiesz, ale inni wiedzą o tobie więcej niż ci się wydaje i chętnie dzielą się tą wiedzą!
- zawiesili mi konto na instagramie, po próbie zalogowania się pokazał się komunikat, że konto zostało zawieszone z powodu naruszenia regulaminu. Natychmiast napisałam w tej sprawie. Dostałam wiadomość, że mam przysłać swoje zdjęcie, na którym trzymam kartkę z odręcznie napisanym moim imieniem i nazwiskiem oraz specjalnym kodem. Po ustaleniu poprawności danych moje konto zostanie odblokowane. I tak też się stało. Bardzo ważne jest, żeby raz na jakiś czas wrzuca na swój profil swoje zdjęcie. Tylko w taki sposób profil zostanie zweryfikowany i odblokowany w razie takiego przypadku. Myślę, że gdybym nie dodawała zdjęć swojej twarzy, to by moje konto przepadło. A ja do tej pory nie wiem, jak złamałam ten regulamin!
- zamówiłam książki:
"Rok 1984" - tę książkę czytałam jako mała dziewczynka i po tylu latach mam ochotę przeczytać ją ponownie
"Ponieważ cię kocham"
"Wszystkie nasze obietnice"
"Pozwól mi wrócić"
- Z tego stosika przeczytałam tylko "Pozwól mi wrócić".
- zamówiłam walentynkowego Chillboxa
- objadałam się bezkarnie pączkami, bo w Tłusty Czwartek to jest wybaczalne, a dlaczego to przeczytacie tutaj
A teraz tradycyjnie zapraszam Was do zabawy w linkowanie.
-wklejajcie swoje najlepsze linki z lutego
-maksymalna ilość linków do wklejenia to 3:)
- miło będzie jak uczestnicy skomentują przynajmniej trzy wpisy biorące udział w zabawie
- a linki wklejajcie w niebieski przycisk na dole:)
Pozdrawiam
Inlinkz Link Party