Ścigany
Książki Katarzyny Michalak mogą się podoba, ale nie muszą. Opinie na temat jej książek są przeróżne. Moją pierwszą książką tej autorki był "Ogród Kamili" i przyznaję, że się rozczarowałam. Postać głównej bohaterki bardzo mnie irytowała, a cała historia była strasznie banalna. Dlatego przez dłuższy czas nie czytałam nic spod pióra Michalak. Do teraz. "Ściganego" byłam ciekawa. Książka zapowiadała się inaczej niż wcześniejsze powieści autorki.
Danka próbuje popełnić samobójstwo. Sama w ciemnym lesie, wydaje jej się, że nikt nie zdoła jej przeszkodzić i w spokoju dokończy swoje dzieło. Jednak się myliła.
Hubert ciężko ranny ucieka przez policją i natrafia właśnie na Dankę, której jest już wszystko jedno. Błaga ją o pomoc. Dziewczyna nieoczekiwanie się zgadza i czuje, że jednak jest komuś potrzebna, a samobójstwo może dokończyć kiedy indziej. Zabiera mężczyznę do swojego domu, a że była kiedyś lekarzem, to wie jak się nim opiekować. Dowiaduje się, że Hubert jest podejrzany o zabójstwo Prezydenta RP , a ten kto go wyda otrzyma wysoką nagrodę pieniężną. Mężczyzna jest poszukiwany w całym kraju, a Danka pomagając mu naraża się na ogromne niebezpieczeństwo.
Jak potoczą się dalsze losy Danki i Huberta? Czy uda im się wyjść cało z opresji?
Muszę przyznać, że pomysł na książkę był ciekawy, szybko się czyta i historia miejscami zaskakuje. Ale mam też minus. Jak dla mnie to w tej książce było za dużo przemocy i brutalności, myślę, że jakby autorka z niektórych scen zrezygnowała to książka mogłaby na tym tylko zyskać. Czasami wydawało mi się, że czytam książkę Remigiusza Mroza, a tam wiadomo, przemocy nie brakuje. Jakby autorka troszkę się na powieściach Mroza wzorowała, ale to tylko takie moje odczucie.
W styczniu wychodzi kolejny książka o lasach Danki i Huberta. Kto czeka na ciąg dalszy?
Książkę miałam możliwość przeczytać dzięki Wydawnictwu Mazowieckie
Lubicie powieści Katarzyny Michalak?
Pozdrawiam
Danka próbuje popełnić samobójstwo. Sama w ciemnym lesie, wydaje jej się, że nikt nie zdoła jej przeszkodzić i w spokoju dokończy swoje dzieło. Jednak się myliła.
Hubert ciężko ranny ucieka przez policją i natrafia właśnie na Dankę, której jest już wszystko jedno. Błaga ją o pomoc. Dziewczyna nieoczekiwanie się zgadza i czuje, że jednak jest komuś potrzebna, a samobójstwo może dokończyć kiedy indziej. Zabiera mężczyznę do swojego domu, a że była kiedyś lekarzem, to wie jak się nim opiekować. Dowiaduje się, że Hubert jest podejrzany o zabójstwo Prezydenta RP , a ten kto go wyda otrzyma wysoką nagrodę pieniężną. Mężczyzna jest poszukiwany w całym kraju, a Danka pomagając mu naraża się na ogromne niebezpieczeństwo.
Jak potoczą się dalsze losy Danki i Huberta? Czy uda im się wyjść cało z opresji?
Muszę przyznać, że pomysł na książkę był ciekawy, szybko się czyta i historia miejscami zaskakuje. Ale mam też minus. Jak dla mnie to w tej książce było za dużo przemocy i brutalności, myślę, że jakby autorka z niektórych scen zrezygnowała to książka mogłaby na tym tylko zyskać. Czasami wydawało mi się, że czytam książkę Remigiusza Mroza, a tam wiadomo, przemocy nie brakuje. Jakby autorka troszkę się na powieściach Mroza wzorowała, ale to tylko takie moje odczucie.
W styczniu wychodzi kolejny książka o lasach Danki i Huberta. Kto czeka na ciąg dalszy?
Książkę miałam możliwość przeczytać dzięki Wydawnictwu Mazowieckie
Lubicie powieści Katarzyny Michalak?
Pozdrawiam
Komentarze
Prześlij komentarz