Trzy kroki do szczęścia - Moja dzisiejsza premiera!

 Z radością ogłaszam, że moja świąteczna książka "Trzy kroki do szczęścia" ma dzisiaj swoją premierę. Z tej okazji na stronie Wydawnictwa Magia Słów można ją kupić dzisiaj i jutro ze specjalnym 20% rabatem. Wystarczy wpisać kod: Premiera20. Książka dostępne tutaj: https://wydawnictwomagiaslow.pl/produkt/trzy-kroki-do-szczescia/

Ja mam jeszcze specjalną promocję dla Was. Na moim Vinted książkę możecie kupić dzisiaj w specjalnej cenie 20 zł: https://www.vinted.pl/items/7483087570-trzy-kroki-do-szczescia-promocja-w-dniu-premiery Promocja będzie ważna do jutra więc jak się książka sprzeda to będę dodawać na bieżąco. Oczywiście na życzenie autograf i dedykacja. Myślę, że już można pomyśleć o mikołajkowych prezentach i sprezentować sobie albo komuś bliskiemu ciekawą historię:))))


Bo do szczęścia wystarczą tylko trzy kroki albo... nowa, świąteczna książka:)




Pozdrawiam:)





Jadwiga, król nieświęty

Kim była królowa Jadwiga? Ile miała lat jak objęła tron, a ile jak wyszła za mąż? Czy miała dzieci? Jak długo żyła? Na te pytania znajdziecie odpowiedzi właśnie w tej oto książce:)

Co o tej historii mówi sama autorka:

W tej historii nie ma cudownej stópki. Są za to ślady samotnego dziecka na zakurzonej podłodze.

Niezwykle trudno pisało mi się tę książkę. Zadanie prawie niemożliwe, bo jak poskładać z mikrookruchów polityki i dyplomacji obraz Jadwigi Andegaweńskiej konsekwentnie podtapianej w lukrowanej doskonałości? Jak pokazać krew Arpadów i Piastów przygwożdżoną do krzyża, tak by przemówiła? Przekłuwam hagiograficzną bańkę, by uwolnić człowieka.
Dorota Pająk-Puda




Autorka bardzo dokładnie przedstawia życie Jadwigi. Jako dziesięcioletnie dziewczynka opuszcza swój dom, żeby zasiąść na tronie. Dwa lata później wychodzi za mąż za dużo starszego Władysława Jagiełłę. Nikt się jej o zdanie nie pyta. Tak trzeba zrobić, tak będzie najlepiej dla kraju. Szybko musiała przestać być dzieckiem. 

W książce poznajemy życie Jadwigi rok po roku. Jak z dziecka przemienia się w dorosłą kobietę. Jednak jej życie nie było usłane różami. Wzloty i upadki, czasami śmiech przez łzy. Wielkie nadzieje ale też i wielkie tragedie, zwyczajnie życie bez zbędnego kolorowania. 
Powieść bardzo dobrze się czyta. Możemy dowiedzieć się dużo więcej niż z książki od historii. Ja bardzo lubię takie historyczne książki napisane w przystępny sposób. Bo życie pisze najlepsze opowieści. Bardzo polecam:)

Pozdrawiam


 Współpraca recenzencka z Wydawnictwem MG

Klejnoty szwagra

 "Czy szwagier uratuje święta? Tylko kto uratuje szwagra?".

Jak to się stało, że nie znałam wcześniej tej serii? Nie mam pojęcia, a "Klejnoty szwagra" to czwarta część o mało pozbieranym Szwagrze i troszkę bardziej rozgarniętym Miśku, ale tylko troszkę:) I ja jestem pod wrażeniem, bo autora nie znałam kompletnie z tej strony. Zawsze uważałam go za poważnego autora kryminałów, a tu taka niespodzianka. Bo ta historia to kompletna jazda bez trzymanki ze Szwagrem w roli głównej!

Opis Wydawcy:

Król chaosu Szwagier ma godnych następców. Oto na świecie pojawiły dwa słodkie maleństwa: księżniczka Maja i książę Gucio. Bliźniaki, które zapewnią rodzinom Pałaszów i Wilkońskich jeszcze więcej atrakcji, oczywiście w różnym tego słowa znaczeniu. Zbliża się Boże Narodzenie, cała środkowa Europa przykryta jest śniegiem. Teść Szwagra tuż przed świętami leci w interesach do Japonii, w podróży ma mu towarzyszyć córka oraz żona Miśka, Bożena. Słomiani wdowcy zaś razem z Młodym Wilkońskim i bliźniakami udają się w podróż pociągiem „Polar Expressz” z Berlina do Budapesztu, gdzie wszyscy spotkają się już w samą Wigilię. Towarzyszy im również wynajęta przez teścia niania, co do której Misiek ma pewne podejrzenia. Ale precyzyjne i drobiazgowo przemyślane plany mają to do siebie, że czasem nie wypalają, zwykle z winy Szwagra. Czy tym razem będzie podobnie? Czy pozornie nie związane z nim zdarzenie: napad na berlińską wystawę jubilerską będzie miało jakiś wpływ na podróż? Głupie pytanie: oczywiście, że tak!

Co wspólnego z wyprawą ma Elisabeth Taylor? Czy Szwagier uratuje święta? Tylko kto uratuje Szwagra?


Nie czytałam wcześniejszych części, ale bardzo szybko połapałam się w całej historii. Na dodatek autor na początku książki zostawia czytelnikom opisy wszystkich postaci i ich rodzinne powiązania, niektórym dla przypomnienia, albo takim czytelnikom jak ja, którzy pierwszy raz spotykają się z bohaterami. 

Czytanie tej powieści to niesamowita frajda i zabawa. Nie raz wybuchałam śmiechem. Bo wyobraźcie sobie, dwóch dorosłych mężczyzna, jeden bardziej rozgarnięty, drugi troszkę mniej, którzy mają pod opieką czteroletnie bliźniaki, jednego dorosłego syna i .... opiekunkę do dzieci o wdzięcznym imieniu Ernestyna. Niecodzienne towarzystwo udaje się w podróż pociągiem z Berlina do Budapesztu. Tam mają się spotkać z całą resztą rodziny i wspólnie spędzić święta. Ale podróż nie przebiegnie bez zakłóceń, a to co się wydarzy na pewno zapamiętają na długo.

Większość akcji książki odbywa się właśnie w pociągu. Będą tajemnicze klejnoty, porwanie, złodzieje. Nie każdy będzie tym za kogo się podaje, a autor nie raz zaskoczy podczas czytania. Książkę czyta się błyskawicznie, a  to za sprawą licznych dialogów i ciekawej fabuły. Dialogi Miśka ze Szwagrem są bezcenne.

Wszystko odbywa się w okresie około świątecznym, jednak nie poczujemy tutaj tej świątecznej magii. Ona jest tutaj niezauważalna, gdzieś w tle. Jednak to wcale nie przeszkadza w czasie czytania, a lektura potrafi porwać i nie daje się odłożyć!  

Autor na koniec zaznaczył, że to jest ostatni tom Miśka i Szwagra. No nic, pozostaje mi w takim razie poznać wcześniejsze tomy, a Wam serdecznie polecić tę książkę. Przeczytajcie bo warto:)

Pozdrawiam


Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Filia


Nowości z Wydawnictwa MG

 Porcja ciekawych nowości na jesienne wieczory. Książki jak zawsze pięknie wydane i każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie. 


 
1. Jadwiga Król Nieświęty 

Co o książce mówi sama autorka?

W tej historii nie ma cudownej stópki. Są za to ślady samotnego dziecka na zakurzonej podłodze. 

Niezwykle trudno pisało mi się tę książkę. Zadanie prawie niemożliwe, bo jak poskładać z mikrookruchów polityki i dyplomacji obraz Jadwigi Andegaweńskiej konsekwentnie podtapianej w lukrowanej doskonałości? Jak pokazać krew Arpadów i Piastów przygwożdżoną do krzyża, tak by przemówiła? Przekłuwam hagiograficzną bańkę, by uwolnić człowieka.

Dorota Pająk-Puda

Bardzo lubię książki historyczne pisane właśnie przez tę autorkę. Znakomicie oddaje klimat tamtej epoki, a wydarzenia stają się dużo ciekawsze niż te opisane w książce do historii:)

2. Ostatni spisek

Subtelnie poprowadzona epopeja mazurska, która przenosi Czytelników do przepięknego i tajemniczego Sztynortu nad jeziorem Mamry. Stoi tam stary pałac, świadek historii, noszący w sobie pamięć ludzi i zdarzeń.
Powieść opowiada o ostatnim zamachu na Adolfa Hitlera 20 lipca 1944 roku. O dramatycznym wyścigu z czasem, grze o najwyższą stawkę i niewyobrażalnej odwadze, z wielką miłością w tle.
Wilczy Szaniec to serce ciemności Trzeciej Rzeszy, mazurska kryjówka wśród pięknej przyrody, gdzie Hitler chowa się za trzema kordonami bezpieczeństwa, a chroni go liczna straż przyboczna.
Plan, który zakładał natychmiastowe zakończenie wojny, okazał się dla spiskowców śmiertelną pułapką. Pięć tysięcy ludzi sumienia, skupionych wokół antyhitlerowskich idei Henninga von Tresckowa i Clausa von Stauffenberga, podpisało na siebie wyrok śmierci.


Zdecydowanie to jest coś dla fanów II Wojny Światowej. Jesteście ciekawi jak wyglądał ostatni zamach na Hitlera? Koniecznie sięgnijcie po tę książkę:)


 

3. Alicja w Krainie Czarów

Kto nie zna historii o sympatycznej Alicji. Nawet jeśli nie czytaliście książki to na pewno oglądaliście nie jeden film oparty na tej książce. Książka jest przepięknie wydana, twarda okładka, ilustracje, barwione brzegi. Niezwykła historia w pięknej oprawie. Czasami dobrze jest znowu poczuć się dzieckiem, zapomnieć o dorosłych problemach i zanurzyć się właśnie w świat baśni:)


 
4. Rok 1984

Jedno z najbardziej wpływowych dzieł literatury XX wieku, będące ostrzeżeniem przed totalitaryzmem, inwigilacją, manipulacją językiem oraz historią.
Dystopijna powieść autorstwa George’a Orwella, której akcja toczy się w fikcyjnym państwie Oceania, rządzonym przez wszechwładną Partię z tajemniczym przywódcą Wielkim Bratem, który nieustannie „patrzy” na obywateli. Społeczeństwo podporządkowane jest surowym zasadom, a wszelka indywidualność i wolność myśli są tłumione.
Główny bohater, Winston Smith, pracownik Ministerstwa Prawdy, zajmującego się… fałszowaniem przeszłości, zaczyna potajemnie buntować się przeciwko systemowi. Wchodzi w zakazaną relację z kobietą o imieniu Julia, a ich próba buntu staje się coraz bardziej niebezpieczna.
Rok 1984 to przestroga przed państwem totalitarnym, w którym obywatel nie ma żadnej prywatności ani swobody. Orwell pokazuje, jak łatwo można zniszczyć wolność myślenia przez strach, propagandę i kontrolę języka. Książka wprowadziła pojęcia takie jak: nowomowa i myślozbrodnia. A termin „Wielki Brat patrzy” stał się symbolem wszechobecnej inwigilacji.

I na koniec książka, która dla mnie jest fenomenem. Miałam okazję już ją czytać nie jeden raz. Książka, która powstała wiele lat temu, a dziś jest tak bardzo aktualna jak jeszcze nigdy przedtem. Sam autor nie dożył sławnego roku 1984, a to co miało być tylko fikcją, wymknęło się spod kontroli. Czytaliście?



Której książki jesteście najbardziej ciekawi? Którą mam dla Was specjalnie zrecenzować? Może macie w planach? Dajcie znać, a recenzja tej książki ukaże się niebawem:)

Pozdrawiam


Wpis powstał przy współpracy z Wydawnictwem MG

Rosyjska ruletka

 Czy szaleńcy mogą doprowadzić do zagłady świata? 

Opis książki mnie zaintrygował. Nie często sięgam po powieści sensacyjne, ale czasami mi się zdarza. Broń biologiczna, śmiercionośna bakteria, tajne laboratoria, brzmi ciekawie prawda? 

Opis Wydawcy:

Po dramatycznej próbie zamachu na prezydenta Francji bohaterowie akcji uwolnienia profesora Webera z nepalskiej niewoli zostają wplątani w poszukiwania Migmara Dorjee, którego próbę wymordowania milionów ludzi wprawdzie udaremniono, ale który teraz rozpłynął się w powietrzu. Odnajduje się jako ekspert w tajnym laboratorium rosyjskim gdzieś na dalekiej Północy; prowadzi badania nad najnowszymi generacjami broni biologicznej.

Pierwsze próby użycia śmiercionośnych bakterii wobec ludzi podnoszą alarm w służbach wywiadowczych kilku krajów, w tym w USA i Chinach. Gdy okazuje się, że kolejne generacje broni biologicznej Rosjanie wzbogacają o materiał radioaktywny zwiększający jej zdolność zabijania, rządy decydują o zneutralizowaniu zagrożenia.


Książka pomimo, że jest niewielkich rozmiarów, ponad 200 stron, to jakoś mi się dłużyła. I muszę przyznać, że myślałam, że autor pójdzie w całkiem innym kierunku. Przygotowałam się na opis walki z jakąś epidemią, a dostałam zupełnie coś innego. Mamy tutaj politykę, naukowców, zmianę płci, wspominana jest wojna na Ukrainie itd. Istotną rolę odgrywa prezydent Rosji Putincew. Sporo się dzieje, jednak książka nie wpisała się w mój gust czytelniczy. Momentami trudno było mi się na niej skupić, momentami była ciekawa. Nie jest to zła książka, pomysł był dobry. I czasami zastanawiałam się, że nie wiele trzeba, żeby jakiś szaleniec spowodował epidemię, żeby użył broni biologicznej. 
Jeśli lubicie książki sensacyjne z polityką w tle to myślę, że lektura może Wam się spodobać, bo najlepiej samemu sprawdzić i wyrobić sobie opinię na temat tej historii:)

Pozdrawiam


Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Purple Book


Olszany - kamienna róża

 Kto czyta żyje podwójnie. Mogłabym jeszcze do tego dodać, że ten kto czyta, to może się znaleźć nagle w różnych częściach świata. Nawet nie wychodząc z pokoju. I to jest właśnie ten czar książek, opowieści. To poznawanie nowych światów, ludzi, historii. I kompletnie nie rozumiem kogoś, kto nie lubi czytać. Nawet nie wie, jak wiele traci!

Książka "Kamienna róża" jest kontynuacją serii Olszany. O pierwszej części pisałam TUTAJ.

Opis Wydawcy:

Justyna zaczyna wierzyć, że dopóki kamienna róża nie spocznie na przeznaczonym jej miejscu, ona nie trafi na mężczyznę, który ją pokocha. Czy w obcym, nieznanym świecie można odnaleźć dom przodków, świadków rodzinnej historii? Przebywająca od paru miesięcy w Olszanach Julia za wskazówki ma tylko kilka starych fotografii. Czy to wystarczy, żeby szukać korzeni na Kresach?



W drugiej części serii autorka zabiera czytelnika na Białoruś. Możemy dobrze poczuć klimaty tamtego miejsca, poznać trochę historii i obyczajów. Nowi bohaterowie wzbudzają sympatię, a ze starymi dobrze jest się znowu spotkać.
Julia i Justyna, kiedyś dwie rywalki, Teraz łączy je wspólna misja. Odnaleźć swoich przodków, dlatego wyruszają we wspólną podróż "za Bug". Nawet nie wiedzą, co ich czeka i jak zmieni się ich życie. 

Lubię wracać do książek, w których spotkać można wcześniejszych bohaterów. Relacja Juli i Justyny była na początku trudna. Obie rywalizowały o tego samego mężczyznę. Czy po tym wszystkim, między rywalkami, może zrodzić się przyjaźń?

Książka jest spokojna, akcja biegnie wolno. Pełno jest w niej opowieści, opisów. Smaku powieści dodają tajemnicze smsy oraz rodząca się nowa miłość.
Justyna zmienia imię na Kalina. I ze zmianą imienia również ona sama przechodzi metamorfozę. Już nie jest rywalką Julii, ale zostaje jej przyjaciółką. Wraz ze zmianą imienia pozostawia swoje niespełnione marzenia, żeby otworzyć się na nowe. Dać szanse nowej miłości. 

Książkę  najlepiej czytać po zapoznaniu się w pierwszą częścią. Spokojna ale przyjemna lektura. A ja czekam na część trzecią:)

Pozdrawiam



Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Mięta



SEJF

:)