Znowu zamojskie zoo:)
Dzisiaj postanowiłam wybrać się po raz kolejny do zoo. Pogoda dopisała i taka wycieczka była jak najbardziej wskazana, zresztą do zoo lubię chodzić i przynajmniej raz w roku robię sobie taki wypad.
Jeśli będziecie kiedyś w Zamościu polecam zoo obowiązkowo. A najlepiej wybrać się w poniedziałek. Cisza, spokój, ludzi jak na lekarstwo. I co najważniejsze bilety tańsze. W tym roku bilety podrożały, normalny kosztuje 14zł za to w poniedziałek można zwiedzać zoo za 9zł:)
Troszkę zdjęć porobiłam, ale doszłam dziś do wniosku, że pora wymienić aparat. Miałam kilka okazji zrobienia naprawdę ciekawych zdjęć, ale zanim aparat się namyślił obiekt znikał z pola widzenia. A od czasu do czasu odmawia posłuszeństwa i w trakcie robienia zdjęć gaśnie.
Ciekawie zrobiona jest motylarnia, ale dziś niestety żadnego motyla nie udało nam się zobaczyć.
Na koniec odpoczynek przy gofrach, najlepsze są na zamojskiej starówce:)
Więcej zdjęć z zoo możecie zobaczyć Tutaj.
Zachęciłam kogoś z Was do odwiedzenia tego miejsca?
Pozdrawiam:)
Jeśli będziecie kiedyś w Zamościu polecam zoo obowiązkowo. A najlepiej wybrać się w poniedziałek. Cisza, spokój, ludzi jak na lekarstwo. I co najważniejsze bilety tańsze. W tym roku bilety podrożały, normalny kosztuje 14zł za to w poniedziałek można zwiedzać zoo za 9zł:)
Troszkę zdjęć porobiłam, ale doszłam dziś do wniosku, że pora wymienić aparat. Miałam kilka okazji zrobienia naprawdę ciekawych zdjęć, ale zanim aparat się namyślił obiekt znikał z pola widzenia. A od czasu do czasu odmawia posłuszeństwa i w trakcie robienia zdjęć gaśnie.
Ciekawie zrobiona jest motylarnia, ale dziś niestety żadnego motyla nie udało nam się zobaczyć.
Na koniec odpoczynek przy gofrach, najlepsze są na zamojskiej starówce:)
Więcej zdjęć z zoo możecie zobaczyć Tutaj.
Zachęciłam kogoś z Was do odwiedzenia tego miejsca?
Pozdrawiam:)
Zamość jest niedaleko nas :) Czekamy tylko aż dzieci podrosną :)
OdpowiedzUsuńWycieczki do zoo są zawsze interesujące i pouczające:) w sobotę przejeżdżałam nie daleko Zamościa i przypomniałam sobie, że przecież Ty w nim mieszkasz:))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKurczę, jak ja dawno nie byłam w zoo... ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo dawno nie byłam w Zoo.Miłego wieczorku,buziaki.
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia:) co do zoo zwykle mam mieszane uczucia. Niby chodzę, oglądam, zachwycam się ale z drugiej strony żal mi tych zwierząt zamkniętych w klatkach, ze smutkiem w oczach.
OdpowiedzUsuńMy też już byliśmy w Zoo w tym roku, ale pewnie się przejdziemy raz jeszcze, bo mała już biega i to dopiero będzie radość dopiero :)
OdpowiedzUsuń