Wymarzone zaręczyny

Pamiętacie swoje zaręczyny, a może jesteście dopiero przed tą ważną chwilą w Waszym życiu? Jak chciałybyście, żeby takie zaręczyny wyglądały? Tradycyjnie: kolacja, kwiaty, wymarzony pierścionek? A może coś bardziej nietypowego? Czytałam o zaręczynach w kinie, na plaży, a nawet w chmurach:)  Ludzie to mają fantazję. A czy może być coś bardziej romantycznego od zaręczyn w Paryżu???

Miejsce na zaręczyny jest bardzo ważne, ale równie ważny jest pierścionek. A wybór pierścionków jest ogromny. Złoto białe, tradycyjne, diamenty, cyrkonie. Często trudno się zdecydować, bo przecież to ma być TEN, wymarzony, jedyny pierścionek, pierścionek zaręczynowy z diamentem.
  


Myślę, że jednym z problemów przyszłego narzeczonego, jest wybór odpowiedniego rozmiaru pierścionka.Zaręczyny zazwyczaj są niespodzianką, a ukochana nawet nie może się domyśleć, że coś się szykuje. Niektórzy zabierają swoje wybranki do jubilera, niby tylko popatrzeć co jest ładnego, coś przymierzyć. Inni "pożyczają" pierścionki swoich dziewczyn i na ich podstawie wybierają pierścionek zaręczynowy. Całkowici desperaci nie robią nic, kupują w ciemno, modląc się, żeby pierścionek pasował.  

A jakie były Wasze zaręczyny? A może dopiero ten ważny dzień przed Wami? 

Pozdrawiam

 

#współpraca

Komentarze

SEJF

:)