Historia pięknej miłości i wiernej przyjaźni - Dziecko z Auschwitz

Kiedyś zaczytywałam się w książkach o tematyce wojennej. Ale po jakimś czasie miałam przesyt jeśli chodzi o temat wojny. Tym bardziej, że powstawało ciągle wiele nowych filmów i książek. Dlatego Dziecko z Auschwitz to moja pierwsza książka, po długiej przerwie, związana z II wojną światową.


Eva wsiada dobrowolnie po pociągu, który jedzie do Auschwitz. Ma nadzieję, że w obozie spotka swojego męża Michala. I ta nadzieja pozwala jej przetrwać trudy podróży w nieludzkich warunkach. W obozie styka się z brutalną rzeczywistością, cierpi głód, poniżanie, każdego dnia martwi się o swoje życie. Ale też w tych wszystkich okropnościach rodzą się piękne przyjaźnie. Eva często wraca wspomnieniami do czasów kiedy poznała Michala, do ich śluby i krótkiego wspólnego życia, które przerwała okrutna wojna.
Książka ukazuje życie w obozie, ale też pokazuje relacje między więźniarkami. Pięknie pokazana jest przyjaźń Evy z Sofie.
Jeśli chodzi o tytułowe dziecko z Auschwitz to o nim nie ma za dużo w książce, co mi akurat nie przeszkadzało. Więcej miejsca jest właśnie na opis losów jego matki czyli Evy.

Książa pokazuje, że nawet w nieludzkich warunkach, w piekle na ziemi może zrodzić się coś pięknego. Piękna przyjaźń i miłość co nie każdemu w normalnym życiu może się przydarzyć.

Dla mnie książka Dziecko z Auschwitz to jest właśnie książka o wielkiej miłości, miłości, która może przetrwać wszystko. I o przyjaźniach, które przetrwały do końca życia.

Książkę odebrałam za punkty w serwisie


Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

Pozdrawiam

Komentarze

SEJF

:)