Miasto Dziewcząt - Elizabeth Gilbert

Po tę książkę sięgnęłam z lekką obawą. I od razu nastawiłam się do niej negatywnie. A to dlatego, że już z twórczością Elizabeth Gilbert miałam "przyjemność" się zapoznać. Próbowałam przeczytać książkę "Jedz, módl się kochaj". A raczej ledwo przemęczyłam i niestety, nie dałam rady przeczytać do końca. Nie rozumiałam fenomenu tej książki ani autorki. Dlatego postanowiłam, że nie skuszę się już na żadną książkę Elizabeth. Aż niedawno kolejna jej książka wpadła w moje ręce. 


Vivian, główna bohaterka książki, nie ma całkowicie pomysłu na życie. Nie chce jej się uczyć, dlatego w wieku 19 lat rodzice wysyłają ją do ciotki Peg do Nowego Jorku. Ciotka jest barwną i bardzo ciekawą postacią, dodatkowo prowadzi podupadający teatr rewiowy. Vivian szybko odnajduje się w teatralnych klimatach, zdobywa przyjaźnie, a jej talent do szycia okazuje się bardzo przydatny. Dziewczyna zaczyna zajmować się szyciem i projektowaniem kostiumów dla artystów i świetni jej to wychodzi. Z drugiej strony zachłystuje się życiem wielkiego miasta. Alkohol, imprezy, noce z przypadkowymi mężczyznami to dla niej chleb powszedni. Takie życie coraz bardziej jej się podoba i wciąga jak magnez. "Życie jest nie tylko ulotne, ale też niebezpieczne, dlatego nie ma sensu odmawiać sobie przyjemności" - tak brzmi motto życiowe Vivian. 
Dziewczyna w wkrótce się przekona, że rozwiązłe życie ma swoje minusy, jej postępowanie doprowadzi do skandalu, a jej nowy świat stanie na głowie. 


Vivian w książce opowiada swoją historię życia od roku 1940. Na początku jest osobą, która nie wie, czego chce od życia. Ale później dochodzi do takiego momentu w swoim życiu, że zrozumie czego pragnie i jak to osiągnąć.


Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, bo spodziewałam się zupełnie czegoś innego. I chociaż niektóre wybory życiowe Vivian to nie moja bajka, a jej rozwiązłego życia nie popieram, to jednak miło spędziłam czas przy "Mieście dziewcząt". 
A książkę miałam przyjemność przeczytać dzięki wydawnictwu Dom Wydawniczy Rebis

Pozdrawiam

Komentarze

SEJF

:)